Bardzo często narzekamy na problemy w związku, a wiele z nich można by uniknąć, gdybyśmy nie popełniali grzechu pierworodnego. O czym mowa? Największy problem w związku to brak komunikacji. Wiele osób ze sobą jest, ale nie rozmawia na istotne tematy. Jak to naprawić?
Największy problem w związku bywa niedostrzegany
Dla wielu z nas największy problem w związku pozostaje niewidoczny. Dzieje się tak, ponieważ rozmawiamy ze sobą. Jednak nasza komunikacja często przypomina wymianę informacji, aniżeli dyskusję na poważne tematy. Łatwo nam opowiedzieć o tym, co ciekawego widzieliśmy w sklepie, jaki projekt obecnie realizujemy w pracy. Dużo trudniej skupić się na kluczowych kwestiach w związku.
Unikanie rozmów na trudne tematy
Często unikamy rozmów na trudne tematy. Problem często rozpoczyna się już na starcie. Zakładamy, że skoro jesteśmy razem, to tak samo postrzegamy związek. Tymczasem to tylko nasze wyobrażenie. To, co jest dla nas istotne, partner może postrzegać zupełnie inaczej. Warto na wstępie upewnić, czy tak samo postrzegamy związek. Jeśli tego nie zrobimy, może się okazać, że partner przywykł do otwartych związków, w których można umawiać się na seks z innymi osobami. Niewykluczone też, że ty marzysz o ślubie, on nie zamierza formalizować związku. Kwestię sporną stanowią też dzieci. Mężczyzna może zakładać, że chcesz zostać matką, a ty wolisz skupić się na pracy zawodowej. Do tego dodajmy jeszcze kwestię podziału domowych obowiązków i okazuje się, że potencjalnych źródeł konfliktów jest całkiem sporo.
Jak mówić o swoich potrzebach?
Wielu problemów można by uniknąć dzięki szczerej rozmowie. Jeśli życie seksualne cię nie satysfakcjonuje, powinnaś powiedzieć o tym partnerowi. Musisz wprost wyrażać swoje potrzeby i oczekiwania, inaczej te nie zostaną zaspokojone. Twój partner nie jest wróżką, która w mig odgadnie, o co ci chodzi.
Brak komunikacji w związku a strach przed reakcją partnera
Bardzo często coś ukrywamy przed partnerem, ponieważ nie wiemy, jak mu o tym powiedzieć. Nie chcemy go w żaden sposób obrazić, sprowokować kłótni. W gruncie rzeczy boimy się, że gdy wyrazimy swoje zdanie, może się okazać, że podążamy w zupełnie różnych kierunkach i trzeba będzie zakończyć związek lub diametralnie zmienić swoje oczekiwania względem niego.
Rozpad związku
Wiele par tak długo zamiata problemy pod dywan, że one pewnego dnia wychodzą i niszczą związek. Nie sposób go później pozbierać i naprawić. Tymczasem można zaoszczędzić sobie i drugiej osobie sporo rozczarowań dzięki skutecznej komunikacji.