Jeśli nie welon, to co

Czasy, kiedy welon był wybierany niemal przez każdą pannę młodą, odeszły w zapomnienie. Owszem, wciąż większość pań decyduje się na to nakrycie głowy podczas swojego ślubu, ale inne rozwiązania cieszą się coraz większym rozwiązaniem.  Jeśli nie welon, to co?

Wianek z kwiatów

Wygląda uroczo i szalenie dziewczęco. Coraz więcej panien młodych marzy o ślubie na łonie przyrody, od pewnego czasu jest to możliwe, trzeba tylko zapłacić nieco więcej urzędnikowi stanu cywilnego. Drzewa, trawa, gołe stopy lub delikatne sandałki, a do tego wianek z kwiatów, oczywiście świeżo ciętych. Ma w sobie dużo uroku i stanowi powrót do przeszłości. Dawniej panny młode nosiły do ślubu właśnie wianek ze świeżych kwiatów. Po ślubie można go zasuszyć i przechowywać jako pamiątkę tego wyjątkowego dnia.

Diadem

To także świetne rozwiązanie, gdy chcesz rozświetlić twarz, wplatając we włosy ozdobę o charakterze biżuteryjnym. Wygląda zacnie i bardzo luksusowo. Sprawdzi się w przypadku ślubu w eleganckim wydaniu.

Dziewczęca opaska

Jeśli zawsze mieliście z partnerem spory dystans do siebie, to tego dnia możecie do swojego stroju wpleść elementy nieformalne. On np. może założyć do garnituru białe trampki, a ty zamienić welon na dziewczęcą, różową opaskę.

Toczek

Kochasz styl retro? Doskonale się w nim odnajdujesz? W dniu swojego ślubu możesz postawić na toczek. Wygląda nieco ekstrawagancko, ale ma w sobie sporo uroku i z pewnością świetnie wypadnie na zdjęciach z wesela.

Woalka

Na ślubach  coraz częściej pojawiają się panny młode w woalkach, które kojarzą się z czasami naszych prababek, ale nie można im odmówić uroku. Wykonane z delikatnego materiału stanowią godne zastępstwo dla welonu.

Spinki

Coraz większą popularnością, zwłaszcza podczas ślubów cywilnych, cieszą się eleganckie, biżuteryjne spinki wysadzane cyrkoniami oraz perełkami. Pięknie wyglądają zwłaszcza w zestawieniu z ciemnymi włosami ze względu na uzyskany kontrast.