Dlaczego warto pojechać na urlop

W dzisiejszych czasach wiele osób stara się wspinać po kolejnych szczeblach kariery. Wierzymy, że dając z siebie wszystko w pracy, zasłużymy na awans i upragnioną podwyżkę. W rezultacie rezygnujemy z urlopu, zostajemy w biurze po godzinach i praktykujemy home office. Czy jest to jednak zdrowe? Dlaczego warto pojechać na urlop?

Strach przed wyjazdem na urlop

Wiele osób odczuwa głęboki niepokój na samą myśl, że miałoby zostawić swoją pracę i po prostu odpocząć z dala od miejsca zamieszkania. Boimy się, że nie będzie komu przejąć nasze obowiązki.  Ewentualnie, że koleżanka z pracy się na nas wkurzy, że zasypujemy ją swoimi sprawami. Wiele z nas czuje się niezastąpionych i boi się też, że ktoś może zepsuć owoce ich pracy przez te dwa tygodnie nieobecności. Pogorszyć relacje z klientami etc., nie stając na wysokości zadania. Do tego dochodzi gigantyczny lęk przed tym, jak sobie poradzimy, gdy wrócimy z wakacji, a nasze biurko będzie uginało się pod ciężarem papierkowej roboty.

Masz ustawowe prawo do urlopu

Niemniej urlop jest konieczny. Czasem trzeba postawić na zdrowy egoizm. Szef ma obowiązek dać ci 10-dniowy, nieprzerwany urlop. Zmusza go do tego kodeks pracy. Musi sobie tak zorganizować pracę, aby móc cię zastąpić.

Nie daj się wpędzić w poczucie winy

Nie przejmuj się tym, co zostaniesz w biurze po powrocie. Trudno, najwyżej będziesz robić swoje w ciągu 8 godzin, a że jakiś deadline przepadnie, cóż, to nie twoja wina, lecz pracodawcy, który nie powinien dopuścić do sytuacji, że wszystkie obowiązki czekają na twój powrót z urlopu. Ktoś powinien je przejąć.

Przepracowanie osłabia kreatywność

Musisz wyjechać czasem na urlop, bo permanentny stres osłabia kreatywność i koncentrację. W rezultacie, gdy nigdy nie wypoczywasz, pracujesz dużo mniej wydajnie. Szef to z pewnością widzi i nie dostrzega w tobie osoby, która powinna zyskać awans. Po prostu z przemęczenia nie jesteś w stanie niczym zabłysnąć.

Ryzyko wypalenia zawodowego

Drugą kwestią jest wypalenie zawodowe. Jeśli nie odpoczywasz, a ciężko pracujesz, w pewnym momencie masz dość. Chcesz tym wszystkim rzucić i wyjechać w Bieszczady, z dala od cywilizacji i problemów. To normalne, twoja psychika też ma swoją wytrzymałość.

Osłabiona odporność

Inna kwestia to fakt, iż permanentny stres osłabia naszą odporność i sprawia, że częściej łapią nas infekcje. Na dodatek zwiększa ryzyko wylewu i zawału serca. Zatem wyjazd na urlop jest ważny z punktu widzenia ochrony zdrowia.