ABC alergii ZAPOBIEGANIE ALERGII
Dioksyny

Dioksyny (in. PCDD) mogą też powodować zakłócenie odnawiania kodu genetycznego, uszkodzenia układu odpornościowego, powodować raka czy alergie skórne.
Dioksyny to związki silnie toksyczne – ich okres półtrwania w organizmie szacuje się aż na 7 do 11 lat. Główna droga, jaką dostają się do naszego organizmu to pożywienie, a miejscem ich gromadzenia jest tkanka tłuszczowa. Ponad 90% tych związków w tkance człowieka pochodzi od zanieczyszczonej żywności.
W czym ich unikać?
Głównym źródłem dioksyn w naszych organizmach są produkty spożywcze o wysokiej zawartości tłuszczu zwierzęcego – bardzo dobrze rozpuszczają się w komórkach tłuszczowych i są w nich magazynowane. To kolejny argument, by unikać tłustych mięs czy produktów mlecznych o wysokiej zawartości tłuszczu.
Źródłem dioksyn w naszym środowisku jest przemysł (huty żelaza i metali kolorowych, przetwórnie surowców wtórnych, odcieki z wysypisk komunalnych), ale też niesprawne silniki spalinowe oraz środki ochrony roślin.
Jednak głównym źródłem tych związków są procesy spalania – odpadów komunalnych w domowych piecach, lub podczas wypalania traw czy pożarów. Powstałe w ten sposób dioksyny przenikają do gleby lub wód gruntowych, następnie przedostają się do płodów rolnych, dalej – do organizmów zwierząt, których mięso kupujemy.
Również rośliny uprawiane na wolnym powietrzu w sąsiedztwie zakładów przemysłowych są źródłem znacznej ilości dioksyn – przede wszystkim te warzywa, które mają dużą powierzchnię, gdzie może osadzać się pył, np. sałata.
Rola obróbki żywności
I w tym przypadku pozostaje nie bez znaczenia. Smażenie potraw na otwartym ogniu może być przyczyną kilkunastokrotnego zwiększenia ilości tych związków. Niestety taki sam efekt uzyskamy podczas grillowania na otwartym ogniu – tak lubianej przez nas formy spędzania wolnego czasu.
Dlatego jeśli chcesz cieszyć się lepszym zdrowiem lepiej zrezygnuj z patelni wypełnionej tłuszczem, a do grillowania używaj aluminiowych tacek lub folii. Warto też zaprzyjaźnić się z piecykiem i więcej potraw piec niż smażyć.
Ukryty wróg
Wpływ dioksyn na stan zdrowia człowieka jest początkowo niedostrzegalny, jednak daje o sobie znać dopiero po dłuższym okresie czasu. Przyszłe pokolenia są jeszcze bardziej narażone na działanie tych związków, ponieważ mogą one gromadzić się w glebie i wodzie przez długie lata.
Choć dioksyny powstają lokalnie, obejmują swoim zasięgiem większość środowiska, ponieważ te mikrocząsteczki mogą być transportowane przez wiatr od źródła powstania nawet na obszary oddalone o setki kilometrów.
Pocieszającym jest fakt, że od 2005 r. produkty żywnościowe są badane pod względem zawartości dioksyn, ale niestety wpływa to na wzrost cen produktów. Jednak bezpieczeństwo i zdrowie powinny być dla nas priorytetowe. Są też podejmowane czynności mające na celu eliminację tych substancji ze środowiska.
(IA)
« Wegańskie muffinki marchewkowo-dyniowe