Składniki

  • 2 puszki mleczka kokosowego po 400 ml
  • 450 g piersi kurczaka bez skóry, pokrojone na kawałki o boku 2,5 cm
  • 4 listki limy kaffir, 2 w całości i 2 drobno porwane
  • trochę oleju roślinnego bez śladowych ilości orzechów
  • 2-3 pomarańczowe lub żółte papryki, pokrojone w plastry
  • 2 łyżki tajskiej zielonej pasty curry
  • 3 łyżki tajskiego sosu rybnego
  • 2 łyżeczki cukru palmowego lub brązowego
  • 3-4 zielone chili, bez nasion, rozgniecione
  • 2,5 cm kawałek galangalu, obrany i posiekany
  • 150 g grochu cukrowego
  • czerwona papryczka chili bez nasion, drobno posiekana
  • 10-12 porwanych listków tajskiej bazylii

Opis wykonania

Przepis bez produktów mlecznych, jajek, glutenu i orzechów.

Otwieramy puszki mleczka kokosowego i zdejmujemy łyżką śmietankę. Przekładamy ją do rondla. Przelewamy mleczko do dzbanka, będzie nam potrzebne później.

Dodajemy kurczaka i dwa całe listki limy kaffir do gęstej śmietanki kokosowej. Gotujemy na średnim ogniu 10 min. lub do czasu, gdy kurczak będzie ugotowany. Przekładamy kurczaka na talerz za pomocą łyżki cedzakowej.

Gotujemy śmietankę tak długo, aż zgęstnieje, a tłuszcz się oddzieli. Na tym etapie wygląda na zwarzoną, ale nie należy się tym przejmować. Będzie wykorzystana do zagęszczenia sosu i wzmocnienia aromatu.

Na dużej patelni smażymy na oleju papryki 3 minuty, Odstawiamy na bok. Smażymy pastę curry w łyżce mleka kokosowego 1-2 minuty, do chwili uwolnienia aromatu. Dodajemy sos rybny i cukier, mieszamy.

Dodajemy pozostałą część mleka kokosowego, zielone chili, galangal i groch cukrowy. Mieszamy i gotujemy na średnim ogniu 5 minut. Wrzucamy paprykę, kurczaka oraz śmietankę kokosową i gotujemy około 5 minut. Dodajemy poszarpane listki limy kaffir, czerwone chili i bazylię tuż przed końcem gotowania mięsa.

Podajemy natychmiast z ryżem gotowanym na parze lub w wodzie.

RADY: jeżeli nie możemy kupić galangalu (korzenia przypominającego imbir), dodajemy centymetrowy kawałek świeżego imbiru. Skórka z połówki limonki dobrze zastępuje listki limy kaffir.
Jeżeli nie lubimy zbyt ostrego curry, zastępujemy czerwone chili ćwiartką czerwonej papryki pokrojonej w cienkie paseczki.