DOM ALERGIKA Życie z alergią
Problem z zalanym mieszkaniem a alergia
Mokre ściany i podłoga
Przyczyn zalania mieszkania jest dużo: awaria urządzeń sanitarnych, uszkodzona pralka, pęknięta rurka od centralnego ogrzewania, awaria u sąsiada z góry, a nawet – zwyczajna ludzka złośliwość. W niektórych rejonach kraju dodatkowo może wystąpić powódź. Może się też zdarzyć, że system odprowadzania wody z dachu budynku nie wytrzyma intensywnych opadów.
Niezależnie od powodów, zalane mieszkanie staje się rajem dla pleśni i grzybów. Niestety, nie wystarczy przetrzeć szmatką podłogi czy osuszyć ręcznie ściany, by pozbyć się wilgoci. Tutaj trzeba zadziałać nieco poważniej, gdyż zarodniki pleśni i grzybów to mocne alergeny, które nawet u zdrowych osób mogą wywołać problemy układu oddechowego.
Osuszanie sprzętów domowych
Bardzo dużo zależy od tego, jak długo pomieszczenie było narażone na działanie wody, jakie było jej źródło i jaka była jej ilość.
Niestety, jeśli nasz dom został zalany wodą rzeczną czy z jeziora, wszystkie sprzęty, które miały dłuższy kontakt z wodą, muszą zostać usunięte: meble, ubrania, tapety, dywany, panele podłogowe. Woda rzeczna podczas powodzi zawiera bardzo dużo zanieczyszczeń i mikrobów (na przykład pochodzących z ciał zwierząt, gnijących roślin).
Osuszenie mebli co prawda sprawi, że nie będą one wilgotne, ale mogą być nasiąknięte toksycznym i dla człowieka związkami chemicznymi czy bakteriami. Wszelkie ubrania czy dywany nie tylko powinny być osuszone, ale także wygotowane z dużą ilością detergentów.Jeśli nie mamy takiej możliwości – należy je wyrzucić, gdyż zarodniki pleśni mogą nie tylko wywołać reakcję alergiczną, ale także poważne, długotrwałe problemy zdrowotne.
Podobnie wygląda sprawa z mieszkaniem zalanym przez sanitariaty czy uszkodzeniem centralnego ogrzewania – wszystko to, co było mokre i nie może być skutecznie umyte, powinno być niezwłocznie wyrzucone.
Osuszanie mieszkania
Jeżeli sąsiad nas notorycznie zalewa, a my nie możemy na to nic poradzić, należy odpowiednio wyremontować zalany fragment ściany. W przypadku częstych zalań nie jesteśmy w stanie całkowicie wyeliminować wilgoci – może się nawet zdarzyć, że ściana czy sufit będą tak nasiąknięta wodą, że nie będzie można zauważyć gołym okiem mniejszych zalań.
Zalecamy całkowite pozbycie się tapety czy farby w miejscu zalania i profilaktyczne nasączenie ściany środkami zabijającymi pleśń i antygrzybicznymi. Dezynfekcja jest dość uciążliwa, ale dzięki temu możemy mieć gwarancję, że po remoncie nie okaże się, że pod wszystkimi warstwami zacznie rosnąć szkodliwa pleśń.
Dezynfekcja ścian to zajęcie wymagające fachowej pomocy – nie należy przeprowadzać jej samemu, a na jej czas najlepiej nie przebywać w ogóle w mieszkaniu. Odpowiednio przygotowaną ścianę i fragment sufitu możemy spróbować zaimpregnować farbą zewnętrzną, by zminimalizować skutki przeciekania wody.
Jeśli zdarza się, że w okresie deszczowym ściany wchłaniają wilgoć z zewnątrz, możemy tak przygotować całe mieszkanie.
Jeśli mamy panele podłogowe, należy bezzwłocznie je usunąć lub odsunąć, by sprawdzić, czy pod spodem nie zebrała się wilgoć, która stanie się pożywką dla pleśni i grzybów.
Na wszelki wypadek po akcji osuszania mieszkania należy w pomieszczeniach umieścić przenośne skraplacze, które wyciągną resztki wilgoci z powietrza. Bardzo często okazuje się, że coś pozornie suche ma w sobie ukryte jeszcze spore ilości wody!
« Pyłek brzozy
