mleko krowie

Pamiętacie akcję „Pij mleko, będziesz wielki”, która zachęcała do wypijania przynajmniej jednej szklanki mleka dziennie? Nawet jednostki zajmujące się żywieniem zalecają picie mleka. Mimo tego, zdania są wciąż podzielone i wiele osób rezygnuje z picia mleka krowiego. Czy słusznie?

Fałszywe mleko

Moda na wszelkiego rodzaju diety nie ma końca. Wraz z nimi pojawiają się różne zalecenia dotyczące żywienia. Eksperci, a właściwie osoby, które za takie się uznają, wskazują z czego należy zrezygnować, co wykluczyć z diety, by czuć się zdrowo. Praktycznie do każdego produktu żywnościowego znajdą jakieś argumenty, zachęcające do tego typu praktyk. Wierząc w poprawę stanu zdrowia i samopoczucia, ślepo podążamy za nową modą. Przestajemy jeść gluten, bo niby „oblepia jelita”, a zwykłą wodę zastępujemy tą kokosową, która do najtańszych nie należy. Na świeczniku oskarżeń znalazło się także mleko krowie, które doskonale znamy. I choć nie wszyscy przepadają za tym białym napojem, od dziecka wmawiano nam, że mleko jest zdrowe i trzeba je pić.

Mleko krowie, jak sama nazwa wskazuje, pochodzi od krowy, jest więc produktem naturalnym, a przynajmniej być powinno. Niestety niektórzy producenci, zwłaszcza zagraniczni, posuwają się do praktyk, które nie są zdrowe dla ludzkiego organizmu. I tak do mleka dodawane są substancje wzmacniające kolor czy zawartość białka. Na szczęście w krajach europejskich nie stosuje się takich metod. Mleko musi być zgodne z wytycznymi, więc nie może zawierać żadnych niedozwolonych substancji. Raczej nie zanosi się, by w naszym kraju wprowadzono zakaz produkcji i sprzedaży mleka krowiego oraz jego wyrobów. I słusznie, bo nie ma żadnych obaw, co do kwestii ich spożywania.

Alergia na mleko krowie

Negatywne podejście do mleka wzięło się w dużej mierze z problemu uczuleń. Alergia na mleko krowie jest dość częsta, ale niekoniecznie w Polsce. Uczulać mogą białka zawarte w mleku. Ale wiele dzieci wyrasta z tego typu alergii pokarmowej i w późniejszych latach życia może je normalnie spożywać. Problematyczna bywa nietolerancja laktozy. W przypadku laktozy, mieszkańcy Europy bardzo rzadko cierpią na tę przypadłość. Picie mleka jest u nas elementem zdrowej diety, zaś w krajach azjatyckich, jego spożycie jest niewielkie. Dlatego to właśnie w tych państwach obserwuje się znacznie większą ilość osób, które nie tolerują laktozy. Niedobór enzymu trawiennego o nazwie laktaza wymaga stosowania diety bezmlecznej, czyli eliminującej mleko i produkty mleczne. U wcześniaków można zaobserwować tymczasową nietolerancję, jednak z czasem mija, gdy tylko organizm zacznie wytwarzać laktazę. Z alergii można wyrosnąć, nietolerancja wymaga diety eliminacyjnej, co nie zmienia faktu, że wszystkie pozostałe osoby, ze spokojem mogą sięgać po mleko krowie.

Mleko i produkty mleczne

Oprócz mleka mamy jeszcze sery, kefiry, jogurty i inne wyroby mleczne. Badania dowodzą, że warto je jeść, ponieważ korzystnie wpływają na pracę jelit oraz stan układu kostnego. Mleko zawiera wapń i witaminę D, co jest niezbędne do prawidłowego rozwoju i wzrostu. Żaden lekarz nie podważa roli mleka w zdrowej diecie każdego człowieka. Spożywanie produktów mlecznych może przyczynić się do zmniejszenia ryzyka zachorowania na niektóre nowotwory, co zostało poparte badaniami naukowymi. alergiaMleko ma swoje zaszczytne miejsce w piramidzie zdrowego żywienia.

Jeśli nie mamy problemów z laktozą, kazeiną czy innymi białkami mleka krowiego, zadbajmy o to, by znalazło się w naszym codziennym jadłospisie. Na sklepowych półkach jest zdecydowanie więcej innych produktów, których powinniśmy unikać. A mleko, na razie zostawmy w spokoju i cieszmy się jego smakiem oraz właściwościami zdrowotnymi.

Katarzyna Antos