pyłki wierzby

Kalendarz pyleń to niezbędnik każdego alergika, który przejawia objawy uczulenia wziewnego na pyłki roślin. Nadchodząca wiosna nie jest powodem do radości dla takich osób. Co uczula nas w marcu?

Kalendarz pyleń – co to takiego?

Tradycyjny kalendarz to układ poszczególnych miesięcy, gdzie określone są dni i tygodnie, następujące po sobie. To także źródło informacji metrologicznych czy okresu dni świątecznych. Alergicy mają swój organizator, którym jest kalendarz pyleń. Taki dokument zawiera podział na poszczególne miesiące roku oraz alergeny, które uczulają w danych okresach. Oprócz alergenów, odczytamy z niego także stopień pylenia danych roślin. To bardzo ważne źródło informacji dla alergików. Poprzez kalendarz pyleń wiemy co i kiedy pyli najmocniej. Alergik może przygotować się na reakcje alergiczne. Może także zaplanować urlop na taki okres, kiedy stężenie pyłków w powietrzu jest najmniejsze, czyli najmniej szkodliwe dla zdrowia.

Co uczula nas w marcu?

Spoglądając na kalendarz pyleń możemy stwierdzić, że w każdym miesiącu roku występują alergeny, które szkodzą osobom uczulonym. Marzec jest jednak wyjątkowym miesiącem, bo właśnie wtedy zaczyna się wiosna. Rośliny budzą się do życia i zaczyna się ich naturalny cykl. Co uczula nas w marcu? Przede wszystkim olcha. Pyłki olchy, zwanej także olszą dominują na terenie całego kraju. Najwyższe stężenie pyłków tego drzewa obserwuje się na terenach podmiejskich, szczególnie w pobliżu wody. Ekspozycja na ten alergen jest większa niż w ziemie, ponieważ znacznie częściej wychodzimy z domu i spędzamy więcej czasu na świeżym powietrzu. W marcu kończy się okres pylenia leszczyny i cisu, co jest dobrą wiadomością dla osób uczulonych na te drzewa. Wraz z nadejściem wiosny pylenie rozpoczynają topole. Wiszące bazie to prawdziwa zmora dla alergików, która trwa niestety do kwietnia. Wierzba także należy do roślin, które pylą w marcu. Żółte kotki zwisające z gałęzi wywołują objawy alergii wziewnej. Pyłek wierzby jest cięższy od pyłku leszczyny, więc jego stężenie w powietrzu jest mniejsze.

Jak sprawdzić co nas uczula?

Najprostszą metodą na sprawdzenie co nas uczula jest wykonanie testów. Testy alergiczne pozwalają na określenie alergenów, szkodliwych dla organizmu. Jeśli w marcu zaobserwujemy takie objawy jak katar, zapalenie spojówek oraz problemy z oddychaniem, możemy podejrzewać alergię na pyłki roślin. Objawy uczulenia zwykle nasilają się w słoneczne dni. Najmniejsze stężenie pyłków występuje po deszczu oraz w pomieszczeniach zamkniętych. Wtedy warto poddać się testom , by móc określić alergię i leczyć jej objawy. Lekarze zalecają unikanie kontaktu z alergenami, co w przypadku pyłków jest dość trudne. Dlatego alergicy powinni unikać terenów z dużą ilością roślin a na spacery najlepiej wybierać się po opadach deszczu.

Katarzyna Antos