Seks to niezwykle przyjemne doznanie, dlatego też po nim czujemy błogość, niektórych po stosunku dopada też senność. Jednak czasem ciągnie nas do rozmów. Jakich tematów nie należy poruszać po seksie?
Wspominania byłego i porównań
Nigdy nie porównuj swojego obecnego partnera z eks. Każdy jest inny. Poza tym ty sama nie chciałabyś usłyszeć, że jego eks znała wiele łóżkowych sztuczek. Nie czyń zatem drugiemu, co tobie niemiłe. Takie porównania to najprostsza droga do rozstania.
Nie zmuszaj go do rozmów nt. statusu związku
Wiele kobiet wykorzystuje seks jako kartę przetargową. Jeśli go kochasz, nie wychodź z założenia, że on podzieli twoje uczucie, gdy będziecie regularnie uprawiać seks. Dla niego może to być czysta fizyczność, a ty tylko wkręcisz się jeszcze mocniej.
Nie pytaj go, gdzie nauczył się łóżkowych sztuczek
Naprawdę chcesz wiedzieć, że miał kochankę, która umiała zrobić to i owo? Pamiętaj, że rozmowy o byłych partnerach są bardzo raniące, dlatego lepiej w ogóle ich unikać. Raz poruszony temat będzie niczym drzazga w oku, z pewnością nie pozwoli o sobie zapomnieć.
Nie poruszaj trudnych tematów
Po seksie czujemy się przyjemnie zrelaksowani, dlatego w ogóle nie poruszaj trudnych, problematycznych tematów takich jak zwolnienia w pracy, kłótnia z teściową etc. Niech łóżko będzie przestrzenią wolną od negatywnych emocji.
Nie komentuj negatywnie jego ciała
W ogóle nie ma nic gorszego niż krytyka ciała partnera po seksie. Uwagi w stylu: zapisz się na siłownię, przestań tyle jeść, nie kupuj więcej jedzenia w Macu są bardzo raniące. Czy sama chciałabyś usłyszeć, że masz obwisłe lub za małe piersi? Nie rań swojego faceta, okaż mu, że akceptujesz go takim, jakim jest.
Nie krytykuj jego umiejętności seksualnych
Nikt nie chce usłyszeć, że jest kiepski w łóżku. Takim komentarzem go tylko zblokujesz i zniechęcisz do erotycznych igraszek, tymczasem praktyka czyni mistrza. Po prostu pokaż mu, jak chcesz być dotykana.
