Alergia u dzieci LECZENIE I PROFILAKTYKA
Jak zadbać o małego atopika?
Złota zasada, która głosi, że „lepiej jest zapobiegać, niż leczyć”, sprawdza się również w przypadku atopowego zapalenia skóry. Jeśli w naszej rodzinie występuje skłonność do AZS, musimy zachować specjalną czujność. Profilaktykę warto rozpocząć zaraz po urodzeniu dziecka, eliminując z diety karmiącej mamy najważniejsze alergeny pokarmowe.
Najsilniejszym z nich jest – oczywiście – mleko, ale aby skutecznie zapobiegać wystąpieniu AZS, zrezygnować trzeba również z jajek, owoców cytrusowych i czekolady.
Niepokojące objawy
Pierwsze objawy AZS są takie same u większości małych pacjentów zmagających się z tym schorzeniem. Maluszek z atopią ma suchą skórę i ciągle się drapie.
Świąd jest dla dziecka niezwykle uciążliwy; sprawia, że staje się ono rozdrażnione, ma problemy ze snem.
Czy istnieje lek na AZS?
Leczenie atopowego zapalenia skóry jest sprawą niezwykle złożoną i indywidualną. Środki, jakich zdecyduje się użyć lekarz, zależą w dużym stopniu od przebiegu choroby, jej nasilenia i wieku dziecka. Największą wagę przywiązuje się zazwyczaj do leczenia miejscowego i odpowiedniej pielęgnacji, jednak w ciężkich przypadkach środki te wspomagane są lekami przeciwświądowymi, uspokajającymi czy antyhistaminowymi.
Pielęgnacja
Odpowiednia pielęgnacja to klucz do poprawy komfortu życia małego atopika. Najważniejszą rolę pełni odpowiednie nawilżanie i natłuszczanie.
Skóra dziecka ma tendencję do zakażeń- maluszek przecież nieustająco się drapie. Lekarz zalecić może wtedy specjalne kąpiele odkażające. Dobór odpowiednich środków jest bardzo ważny, ponieważ zdarza się, że wrażliwy organizm pacjenta z AZS jest uczulony na któryś ze składników maści natłuszczających (np. parafinę lub lanolinę).
Leczenie słońcem
Wiele uwagi poświęca się ostatnio roli światła w leczeniu AZS. Osobom starszym zaleca się korzystanie ze specjalnych lamp naświetlających. U młodszych dzieci doskonale sprawdzi się naturalne światło słoneczne.
Trzeba jednak pamiętać, że fototerapia wskazana jest jedynie w okresie remisji choroby, kiedy objawy nie występują. Jeśli na działanie słońca narazimy malucha z nasilonymi objawami AZS, sytuacja może się jeszcze bardziej zaognić.
Czynnikiem, który dodatkowo podrażnia skórę, jest pot. Warto mieć to na uwadze przy planowaniu wakacyjnego wyjazdu z atopikiem.
Źródło: Dzień Dobry TVN
(KG)
« Czy mleko i jego produkty są nam potrzebne?
