epidemia grypy

Rekordowe mrozy za nami, a teraz czas na ocieplenie. Temperatury wzrastają, a śnieg topnieje. Wydawałoby się, że to powód do radości dla tych, którzy nie znoszą zimna. Jednak wraz ze zmianą pogody, wzrasta aktywność wirusów. Lekarze spodziewają się wzrostu zachorowań na grypę w Polsce. Czy czeka nas epidemia grypy?

Grypa w Polsce i Europie

W ciągu ostatnich dni odnotowano wzmożoną ilość zachorowań na grypę. Czynnikiem, który za tym stoi, są zmienne warunki klimatyczne. Wirusom nie straszne mrozy, ani ocieplenie klimatu. Co ciekawe, badania dowodzą, że niskie temperatury sprzyjają rozprzestrzeniania się cząsteczkę wirusa. W efekcie dociera ona do większej ilości osób. Stąd liczne infekcje. Grypa jest zakaźną chorobą dróg oddechowych. Niesie ze sobą ryzyko śmierci. W Europie już odnotowano przypadki zgonów, z powodu grypy. Ministrowie zdrowia zalecają szczepienia i dbanie o higienę, szczególnie rąk. W Polsce sytuacja także robi się gorąca. Coraz więcej osób ląduje w kolejkach przychodni, a według prognostyków, chorych będzie przybywać. Lekarze już zarejestrowali liczbę chorych, sięgającą 130 tysięcy, zaledwie w przeciągu tygodnia. Statystyki przerażają, stąd obawy przed epidemią grypy. We Francji brakuje miejsc w szpitalach, przekładane są zaplanowane zabiegi, by móc przyjąć pacjentów. Wirus atakuje głównie osoby po 35. roku życia i seniorów. W grupie ryzyka są wszyscy, którzy mają osłabioną odporność. Takie osoby powinny się zaszczepić, co zapobiega zachorowaniu na grypę lub osłabia jej przebieg, w momencie ewentualnego zakażenia wirusem.

Epidemia grypy a prognozy pogody

Suche i zimne powietrze sprzyja aktywności wirusów, w tym cząsteczki wirusa grypy. Jeszcze kilka dni temu obserwowaliśmy temperatury ujemne, dochodzące do kilkunastu lub kilkudziesięciu stopni. Sytuacja meteorologiczna szybko uległa zmianie. Temperatury znacząco wzrosły. Obecnie oscylują wokół kilku stopni powyżej zera. Taka tendencja, z niewielkimi mrozami, ma utrzymać się według synoptyków przez następne dni, a nawet tygodnie. Nie oznacza to jednak dobrych wiadomości dla ludności, ponieważ wirus grypy wciąż pozostaje aktywny, więc liczba chorych może wzrosnąć. Najprawdopodobniej, szczyt zachorowań na grypę nastąpi w połowie lutego. Niektóre wirusy atakują niezależnie od czynników klimatycznych, dlatego większa liczba zachorowań może dotyczyć nie tylko wirusa grypy.

Jak uchronić się przed grypą?

czy czeka nas epidemia grypyNajlepszą formą ochrony przed grypą są szczepienia. Warto zaszczepić całą rodzinę, ponieważ wirus szybko się rozprzestrzenia. Jedna osoba może zarazić pozostałych domowników. Zadbać należy także o odporność organizmu, szczególnie w okresie zimy i wzmożonej zachorowalności. W profilaktyce, istotną rolę odgrywa higiena rąk. Dotykamy klamek, poręczy czy innych przedmiotów, na których gnieżdżą się wirusy, dlatego należy myć ręce ciepłą wodą, z dodatkiem odpowiednich detergentów. W ostatnim czasie dużym zainteresowaniem cieszą się maseczki ochronne. Przynoszą korzyści, o ile są często zmieniane. Popularność maseczek zwiększył problem smogu, z którym także boryka się nasz kraj. Maseczki to dobre rozwiązanie dla osób, które zaobserwowały u siebie początkowe objawy grypy.

Jeśli tylko zauważymy u siebie niepokojące objawy grypy, najlepiej zgłosić się do lekarza. Z grypą nie ma żartów, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę osoby starsze, które znacznie gorzej znoszą atak wirusa niż dzieci. 

Katarzyna Antos