Skaza białkowa a AZS

Oprócz mleka krowiego do najczęściej uczulających składników w skazie białkowej zaliczyć trzeba jajka, pszenicę, orzechy, ryby, skorupiaki, soję, orzeszki ziemne, migdały i pistacje. Szansa, że Twoja pociecha będzie musiała ograniczyć dietę przez skazę białkową rośnie, jeśli Ty lub partner w dzieciństwie też przez nią przechodziliście.

W innym wypadku możliwość taka maleje do 5-15%. Jeśli oboje rodziców miało skazę, to prawdopodobieństwo u malucha wzrasta do 75%, gdy jedno z nich – do 40%.

Jakie są objawy?

Objawem skazy białkowej bardzo często jest atopowe zapalenie skóry, u niemowląt zwykle dotyka skóry na twarzy, która przybiera rumianą, lśniącą barwę. Dzieci do 2 latach mogą odczuwać zmiany skórne na twarzy, rękach, nogach, tułowiu i szyi. Będzie to łuszczenie się lub zaczerwienienie.

Następnie dolegliwości mogą przenieść się na zgięcia kolan i łokci razem z dokuczliwym świądem. Oczywiście trzeba pamiętać, że nie każda zmiana na skórze oznacza reakcje alergiczne, jakkolwiek niepokojące oznaki należy konsultować z lekarzem.

Jak można przeciwdziałać?

Skaza białkowa a AZSTak, jak w każdej alergii najskuteczniejszą metodą jest usunięcie alergenu z otoczenia. Jako, że w skazie białkowej są nimi pokarmy – zwykle stosuje się dietę eliminacyjną dla dziecka lub karmiącej matki.

Niewątpliwie jednak nie można jej wprowadzać bez konsultacji ze specjalistą, istotne jest bowiem, a by nie zakłócić okresu wzrostu młodego człowieka oraz zdrowia jego i matki. Jeśli już odkryje się alergizujący pokarm trzeba nie tylko go unikać, ale także zwracać uwagę na wszystkie możliwe artykuły, które mogą zawierać jego choć śladowe ilości.
(BZ)