wyniki testowania latopic

Łagodzenie podrażnień

Zaczerwieniona, podrażniona skóra dłoni nie tylko wygląda nieestetycznie, ale też stanowi ogromny dyskomfort dla chorego. W związku z tym, iż płaszcz hydrolipidowy w przypadku atopików nie funkcjonuje prawidłowo, ich skóra staje się niezwykle wrażliwa. Kontakt z alergenami – pyłkami, sierścią zwierząt itp. może zaostrzać przebieg AZS i powodować uciążliwe pieczenie. Jak Regenerujący krem do rąk Latopic® poradził sobie z łagodzeniem podrażnień?

Krem ma bardzo wygodne w użyciu opakowanie. Krem bardzo ładnie się rozprowadza, jest przy tym bardzo wydajny. Już niewielka jego ilość wystarcza, by dobrze nawilżyć skórę dłoni. Dodatkowym atutem jest to, że szybko się wchłania i pozostawia na dłoniach delikatny film. Ma również delikatny, lekko wyczuwalny zapach. Krem świetnie nawilża skórę, dobrze radzi sobie nawet z bardzo suchymi partiami. Niweluje swędzenie, a także przyspiesza gojenie się podrażnień, w moim przypadku egzemy. Dodatkowo kremu używała moja 5-miesięczna córcia, która boryka się z atopowym zapaleniem skóry. Niestety, zmiany skórne występują również na dłoniach, zwłaszcza paluszkach wskazujących. I w jej przypadku krem zdał egzamin bardzo dobrze. Zdecydowanie zmniejszył podrażnienie, nie uczulił malucha. Już po kilku dniach stosowania można było zaobserwować widoczną poprawę. Krem zostanie w naszej rodzinie zdecydowanie na dłużej Magdalena R.

 

 latopic krem do rąk

Krem Latopic stosuję głównie w pracy, ponieważ w łazienkach w biurze mamy do dyspozycji wyłącznie mydło przeciwbakteryjne. Nie muszę chyba wspominać, iż stanowi ono zabójstwo dla wrażliwej, skłonnej do alergii skóry. Moje dłonie i tak są suche, jeśli do tego dodać kontakt z mydłem przeciwbakteryjnym, katastrofa gwarantowana. Na szczęście udało mi się dostać do testów kremu do rąk Latopic, który dogłębnie nawilża skórę,  łagodzi podrażnienia i pieczenie – Karolina B.

 

 

Przed zastosowaniem kremu do rąk Latopic skóra moich dłoni była zaczerwieniona i sucha. W okolicy kostek skóra pękała i krwawiła. Całe dłonie swędziały, pod wpływem różnych czynników także szczypały. Po zastosowaniu kremu, dłonie mają jednolitą barwę, nie są już zaczerwienione. Są nawilżone, choć jeszcze nie w takim stopniu, jakbym chciała. Pękanie, szczypanie i świąd ustąpiły. Krem jest rewelacyjny i mogę go polecić wszystkim, którzy borykają się z problemami skórnymi na dłoniach. Zresztą krem został już polecony i ukoił także pękanie i zaczerwienienie dłoni u mojego Mężczyzny. Jesteśmy zadowoleni z produktu Latopic! Dziękujemy za możliwość przetestowania kremu do rąkNatalia C.

 

Krem Latopic to nieoceniona wsparcie dla osób borykających się z atopowym zapaleniem skóry – za jego sprawą zniknęło zaczerwienienie skóry.   Praktycznie nie odczuwam już świądu, który dawniej sprawiał, że okropnie się drapałam, przez co wdawały się infekcje. Skóra jest przyjemnie nawilżona i po dwóch tygodniach stosowania kremu sprawia wrażenie elastycznejPaulina K.

Komfort stosowania

Od kosmetyków do skóry atopowej oczekuje się nie tylko dogłębnego nawilżenia, ale też wygodnej w użyciu konsystencji. Krem do rąk  powinien szybko się wchłaniać, otulając dłonie filmem ochronnym, który nie pozostawia tłustych plam na papierze i ubraniach. Czy Regenerujący krem do rąk Latopic® sprostał oczekiwaniom naszych użytkowników?

 

Krem jest bardzo przyjemny zarówno w nakładaniu,  jak i konsystencji oraz zapachu. Nakłada się go przyjemnie, szybko się wchłania, nie lepi się i skóra natychmiast staje się przyjemniejsza w dotyku. Wszystkie zaczerwienienia i podrażnienia zniknęły mniej więcej po 7 dniach stosowania. Szczególnie poleciłabym stosować go na noc, gdyż po kilku godzinach nocnych najlepiej widać efekty stosowania. Moja córka, która go stosowała sporadycznie,  zauważyła poprawę skóry między palcami,  gdzie miała bardzo podrażnioną i zaczerwienioną skóręBeata W.

 

Bardzo dobry krem, łatwo się rozprowadza, szybko wchłania, pozostawia warstwę ochronną na skórze, poprawia jej nawilżenie, nie czuć ściągnięcia, skóra jest gładka, niespierzchniętaKarolina P.

 

Krem w pełni sprostał wymaganiom mojej problematycznej skóry dłoni. Jest przyjemny i komfortowy w stosowaniu (szybko się wchłania, a jednocześnie na długi czas zabezpiecza skórę przed czynnikami zewnętrznymi i pielęgnuje ją w odpowiednim stopniu). Krem jest zamknięty w poręcznym opakowaniu, które bez problemu mieści się nawet w małej torebce, dzięki czemu zawsze możemy mieć produkt przy sobie. Moja opinia na temat kremu regenerującego Latopic jest jak najbardziej pozytywna – Marta K.

 

Krem daje delikatną, ale napiętą w zdrowy sposób skórę, wchłania się całkowicie, przez co zaraz można pisać bez pozostawiania po sobie plam na papierze. Jest na tyle innowacyjny, że polecam go innym i sama pewnie też kupię – Monika C.

 

Jakiś czasu temu moja skóra na rękach stała się zaczerwieniona i sucha, początkowo obawiałam się, że to jakaś choroba zakaźna, ale lekarz zdiagnozował AZS. Od tej pory stosowałam wiele maści i kremów do rąk.  Przy dobrze dobranej maści stan rąk ulegał poprawie na kilka tygodni, jednak później problem powracał.  Używałam różnych kremów do rąk – wiele z nich potęgowało pieczenie. Z dużą nieufnością podchodziłam do produktu Latopic, na szczęście ten okazał się delikatny dla mojej wrażliwej skóry. Bardzo dobrze nawilża suche ręce, stosunkowo szybko się wchłania i pozostawia subtelny film ochronny. Nie zauważyłam, abym pozostawiała tłuste ślady na komputerze czy dokumentach po posmarowaniu dłoni kremem Latopic. Co najważniejsze, wspomniany kosmetyk nie powoduje u mnie pieczenia, chociaż zawiera mocznik. Długo myślałam, że moja skóra piecze mnie właśnie ze względu na wysoką koncentrację tego składnika. Jak widać, przyczyna musi leżeć gdzieś indziej. Bardzo dziękuję za możliwość przetestowania kremu do rąk Latopic – Katarzyna K.

  Tekst sponsorowany