Jak postępować w zgodzie ze sobą i być szczęśliwą
Zdjęcie autorstwa Ethan Zuniga z Pexels

Wiele kobiet ma problem z tym, aby kierować się własnym dobrem. Patrzymy na innych i spełniamy ich oczekiwania. Nie chcemy ich zawieść. Tak zostałyśmy często wychowane, jednak nie przynosi nam to szczęścia. Podpowiadamy, jak postępować w zgodzie ze sobą i być szczęśliwą?

Mów prawdę facetowi, z którym się spotykasz

Bardzo często na początku znajomości z mężczyzną usiłujemy być najlepszą wersją siebie. To rozwiązanie ma jednak pewną istotną wadę. Tak bardzo boimy się wyrazić własne zdanie, aby go nie zniechęcić, że gubimy autentyczność i skazujemy relację na niepowodzenie. Jeśli on pyta, czy chcesz mieć dzieci, to nie udawaj, że o tym marzysz i bardzo je lubisz. Niektóre kobiety boją się powiedzieć wprost, że nie widzą siebie w roli matki. Tymczasem to prędzej czy później wyjdzie na jaw. On poczuje się oszukany, gdy po kilku latach związku oznajmisz mu, że nie zamierzasz mieć dzieci. Koniec końców i tak od ciebie odejdzie. Od początku znajomości z mężczyzną warto być sobą, aby każda ze stron mogła ocenić, czy ta relacja ma jakiekolwiek szanse. Może się bowiem okazać, że w kwestiach fundamentalnych dość mocno się od siebie różnicie i do twoich wartości bardziej będzie pasował inny partner.

Ubieraj to, co lubisz. Nie próbuj się nikomu przypodobywać

Kobiety często noszą to, co lubią ich mężczyźni lub przynajmniej twierdzą, że to uwielbiają.  To pierwszy krok, aby stracić z pola widzenia własne potrzeby i upodobania. Nigdy nie wciskaj się w jakieś ubranie czy buty tylko dlatego, że on twierdzi, iż wyglądasz świetnie w takim wydaniu. Jeśli nie znosisz spodni z dowolnego powodu, po prostu ich nie noś. Jeśli twoje stopy przeżywają katusze w szpilkach, to zastąp je balerinkami. Jeśli on straci zainteresowanie twoją osobą, bo ubierasz się tak, jak lubisz, a nie tak, jak on ci każe, to znaczy, że jest fetyszystą. Bardziej podnieca go kobieca stopa w szpilkach czy kobiece pośladki w jeansach niż sama kobieta. Traktuje ją przedmiotowo. Z kimś takim i tak nie warto bić, zwłaszcza że wbijanie się w ubrania, których nie lubimy, odbiera nam pewność siebie i seksapil.

Jeśli zakochany przyjaciel cię przytłacza, urwij znajomość

Czasem przyjaciel, z którym wspieraliśmy się podczas studiów, nagle zaczyna czuć coś więcej i cały czas dąży do relacji romantyczno-seksualnej. Nas taka sytuacja może przytłaczać, powodować smutek, poczucie winy, a nawet bycia oszukaną. Jeśli źle się czujesz w takiej relacji, urwij znajomość przynajmniej na jakiś czas, dopóki przyjaciel nie upora się ze swoimi emocjami i nie znajdzie sobie drugiej połówki.

Jeśli ginekolog nie szanuje twojego czasu i uprawia indoktrynację, zmień go

Czasem trafiamy na ginekologa, który jest dobrym fachowcem, ale jednocześnie często się spóźnia i nie chodzi tutaj o 15 minut, lecz 2 czy 3 godziny. Ponadto uprawia indoktrynację, ciągle nagabuje nas do zajścia w ciążę, nie chce przepisywać tabletek antykoncepcyjnych, chociaż w naszym przypadku nie istnieją ku temu żadne przeciwwskazania. W takiej sytuacji najlepiej zmienić ginekologa. Zapytaj przyjaciółek, do kogo chodzą i czy są z niego zadowolone. Możesz dopytać też o to, czy ginekolog nie zasłania się klauzulą sumienia przy wypisywaniu tabletek antykoncepcyjnych.

Jeśli czujesz, że ktoś cię wykorzystuje, przerwij to

Jeśli czujesz, że ktoś cię wykorzystuje, np. klient zapłacił za jedną usługę, a jednocześnie oczekuje, że za darmo udzielisz mu kilku porad, to przerwij to. Możesz kulturalnie zakomunikować klientowi, że chętnie mu pomożesz, ale twoja stawka wynosi tyle i tyle.  To sprawi, że przestaniesz czuć się wykorzystywana, ponieważ za swoją pomoc otrzymasz wynagrodzenie.

Jeśli koleżanka jest toksyczna, urwij znajomość

Czasem trafiamy na toksyczną koleżankę, która całe dnie spędza przez telewizorem z butelką alkoholu i chipsami. Następnie tylko narzeka na to, że inni są szczupli, a ona nie. Zazdrości innym sukcesów zawodowych, dobrej pracy i pieniędzy. Nie robi jednak nic, aby zmienić swoją sytuację. Po każdej rozmowie z nią tracisz pozytywną energię. Takich toksycznych ludzi należy się wystrzegając, dbając o własny dobrostan.

Jeśli ubranie jest niewygodne, wystaw je na serwisie aukcyjnym

Często kupujemy ubrania, nie myśląc zbyt wiele nad daną rzeczą. Coś wydaje nam się ładne, dobrze leży, więc przynosimy to do domu. Często jednak przy dłuższym noszeniu danej rzeczy, okazuje się, że jest ona niewygodna, gdzieś nas uwiera, drapie, ogranicza ruchy. Często tych rzeczy nie jesteśmy w stanie stwierdzić w przymierzalni, bo nosimy dane ubranie tylko przez 5 minut. Potem decydujemy się na nie i zmierzamy do kasy. Jeśli jakieś ubranie jest niewygodne, wystaw je na serwisie aukcyjnym. Otrzymasz zwrot części poniesionych kosztów i będziesz mogła wykorzystać pieniądze na zakup wygodnego ubrania.