czego boi się kobieta w ciąży

Ciąża to nie tylko radosny czas oczekiwania na dziecko, ale też ogromny stres. Nawet najbardziej wyczekiwana i upragniona, stanowi źródło lęków. Czego boi się kobieta w ciąży?

Bólu podczas porodu

Kobiety bolą się bólu podczas porodu. W Polsce, niestety, dość mocno reglamentuje się dostęp do znieczulenia, które powinno być wyborem kobiety tak jak sos dodawany do pizzy. Chcesz znieczulenia lub nie. Nikt nie decyduje za ciebie, jak urodzisz dziecko. Przez to, że poród boli, bo lekarze robią wszystko, by anestezjolog nie zjawił się w porę, Polki często zmagają się z traumą i poprzestają na jednym dziecku.

Rozerwania pochwy

Tak, kobiety, zwłaszcza drobne, boją się, że poród zakończy się rozerwaniem pochwy. To ogromny problem. Nawet gdy rozerwana pochwa jakoś zrośnie się po szyciu, to często powoduje dyskomfort. Na dodatek seks z partnerem staje się bolesny albo pozbawiony jakiegokolwiek tarcia i satysfakcji. Do tego wiele kobiet po porodzie naturalnym skarży się na problemy z trzymaniem moczu.

Uszkodzenia rdzenia kręgowego podczas znieczulenia

Kobiety bolą się też znieczulenia. Obecnie najczęściej wykorzystuje się to miejscowe, które może przyczynić się do uszkodzenia rdzenia kręgowego, jeśli zostanie źle przeprowadzone. A to z kolei może skutkować trwałym kalectwem. Potrzeba naprawdę doświadczonego anestezjologa, który profesjonalnie podchodzi do wykonywanej pracy.

Rozstępów

To może wydawać się nieco próżne, ale żadna z nas nie chce mieć rozstępów na piersiach, brzuchu i pośladkach. Po porodzie wiele kobiet wstydzi się pokazać nago przed partnerem, co przekłada się na mniejszą ilość zbliżeń lub całkowity zanik życia seksualnego.

Problemów z powrotem do pracy

Kobiety boją się, że nieprędko wrócą do pracy, bo nie znajdą dobrej opieki dla swojego dziecka lub to okaże się nadzwyczaj chorowite. Boimy się też, że podczas macierzyńskiego wypadniemy z obiegu i po powrocie do biura czeka nas spore nadrabianie.

Zmęczenia i braku czasu dla siebie

Kobiety bolą się też chronicznego zmęczenia. W końcu to my głównie zajmujemy się dziećmi. Musimy do nich co chwilę wstawać i nierzadko nie mamy nawet wolnej chwili na porządny sen czy spotkanie z przyjaciółką.

Problemów finansowych

Urlop macierzyński jest płatny w 100% tylko przez pierwsze 20 tygodni, potem to tylko 60% wynagrodzenia. Można też od razu przystać na 80% dotychczasowej pensji. I to ma być polityka prorodzinna? Na dodatek niektóre kobiety, które tuż przed zajściem w ciążę dostają podwyżkę lub znajdą zatrudnienie, są potem ciągane przez ZUS i zmuszane do tłumaczenia się, czy zmiana umowy i wynagrodzenia nie jest jedynie fikcją mającą na celu „wyłudzenie” wyższego świadczenia macierzyńskiego.

Chorób dziecka

Boimy się, czy dziecko urodzi się zdrowe fizycznie i psychiczne. Lękamy się, iż lekarz stwierdzi jakieś nieprawidłowości, a wychowywanie chorego dziecka to nie tylko duże obciążenie dla kobiety, ale też dla domowego budżetu.

Postawy partnera

Boimy się, że on nie będzie chciał pomóc w opiece nad dzieckiem, tylko się wkurzy, że zaczął tonąć w pieluchach i musi łożyć na utrzymanie dziecka, zamiast kupować sobie kolejne zabawki.  Na dodatek może nie zaakceptować tego, jak zmienia się nasze ciało podczas ciąży i znaleźć sobie kochankę. Ciąża bardzo często obnaża też smutną prawdę nt. znajomości z facetem.