Alergia na terpentynę

Właściwości alergizujące sylwestrenu

Terpentynę powoli wypierają tańsze rozpuszczalniki, coraz rzadziej można ją spotkać w pastach do butów czy gumie. W związku z tym, iż nie została wycofana z obiegu, warto zapoznać się z kilkoma ciekawostkami. Udowodniono, iż długo przechowywana terpentyna uczula częściej niż świeżo uzyskana mieszanina pinenów. Pod wpływem promieni słonecznych wzrastają właściwości alergizujące olejku.

W 1969 roku przeprowadzono badania w kilku zachodnioeuropejskich klinikach. Ich wyniki wskazują, iż z alergią na terpentynę częściej zmagają się kobiety niż mężczyźni. W miarę upływu czasu zmniejszał się odsetek uczulonych. Niektórzy postulowali nawet wycofanie terpentyny z zestawów, które umożliwiają przeprowadzenie testów alergicznych. Niestety, od pewnego czasu systematycznie przybywa osób uczulonych na mieszaninę pinenów.

Alfa-pinen – substancja uczulająca

Terpentyna nie jest czystą substancją. Stanowi mieszaninę różnych związków. Choć każdy z nich może wywoływać niepożądane reakcje, najczęściej uczula alfa-pinen. Ten związek znajdziemy w każdym sylwestrenie. W zależności od pochodzenia surowca roślinnego terpentyna różni się zawartością alfa-pinenu. Największym stężeniem wspomnianego związku charakteryzuje się grecki sylwestren.

Osoby, u których stwierdzono alergię na terpentynę, powinny unikać preparatów, które zawierają tę mieszaninę. Na szczęście przemysł powoli odchodzi od sylwestrenu na rzecz tańszych zamienników. W sklepie można znaleźć pastę do butów wolną od terpentyny. Podczas zakupów warto dokładnie czytać etykiety, by uniknąć przykrych niespodzianek.