Dlaczego zawieszono Ulissiego? Wszystkiemu winien lek na astmę

Leki na astmę to nie tylko problem, z którym muszą zmierzyć się biegi narciarskie, Szwajcarski Związek Kolarski niedawno zawiesił na dziewięć miesięcy Diego Ulissiego. Kolarz ze szwajcarską licencją zdobywał punkty dla grupy Lampre.  W związku z tym, iż karę nałożono z datą wsteczną, niebawem Ulissi, bo już 28 marca bieżącego roku,  będzie mógł wystartować w zawodach.

Salbutamol – lek na astmę i środek dopingujący

Problemy kolarza z grupy Lampre rozpoczęły się po tym, jak w jego organizmie stwierdzono obecność salbutamolu, substancji wykorzystywanej w lekach na astmę. Wykazano, iż stężenie wspomnianego związku chemicznego o 200% przekraczało dopuszczalną normę. Próbka, w której wykryto salbutamol, pobrano podczas zawodów Giro d`Italia, w których to Ulissi wygrał dwa etapy.

Dlaczego nałożono karę dla Ulissiego?

Aby przedstawić pełny obraz sytuacji, należy podkreślić, iż grupa Lampre przed zawodami zgłosiła, iż jeden z jej czołowych kolarzy zażywa Ventolin, medykament, w którego skład wchodzi salbutamol. W związku z tym problemem nie jest sama obecność substancji we krwi, ale jej stężenie, które przekroczyło normy.

Czekając na rozpatrzenie sprawy, grupa Lampre postanowiła wycofać Ulissiego  z kilku zawodów. Sportowiec bardzo ubolewa nad tym, iż przewyższające normy stężenie salbutamolu w jego krwi położyło się cieniem na reputacji całej grupy. Może wizerunek zespołu poprawi ocena komisji dopingowej, która uznała, że działanie kolarza nie było umyślne i nie miało na celu uzyskania lepszych wyników na trasie Giro d`Italia.

Inga