znieczulenie przy porodzie

Ból to główna przyczyna strachu przed porodem. Kobiety spodziewające się dziecka obawiają się bólu nie do zniesienie, dlatego kwestia znieczulenia jest bardzo ważna. Znieczulenie przy porodzie – czy kobiety mają do niego prawo?

Znieczulenie – walka z bólem

Bez znieczulenia, człowiek nie wytrzymałby bólu, który towarzyszy przy różnego rodzaju zabiegach medycznych. Znieczulenia mają różną postać, są miejscowe czy też ogólne, jak narkoza. Anestezjolog obecny przy operacji wprowadza pacjenta w stan, który pozwala na bezbolesne przetrwanie operacji. Po znieczuleniu ogólnym, pacjent budzi się, nie pamiętając nic z zabiegu. Z resztą, kto chciałby pamiętać operację na sercu czy inną, bardzo wymagającą ingerencję chirurgiczną. Także przy porodzie można zastosować znieczulenie, ponieważ ból bywa nie do zniesienia.

Znieczulenie przy porodzie

W 2015 roku, Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że dostęp do znieczulenia zewnątrzoponowego mają wszystkie rodzące kobiety. Znieczulenie tego typu może być podane, jeśli rozwarcie szyjki macicy osiągnie 2-3 cm. W innym wypadku akcja porodowa mogłaby zostać wstrzymana. Przy zbyt dużym rozwarciu, lekarz może odradzić kobiecie użycie takiej formy uśmierzenia bólów porodowych. Istnieje szereg przeciwwskazań, które dyskwalifikują kobietę z prawa do znieczulenia przy porodzie, ze względu na zdrowie i bezpieczeństwo rodzącej jak i dziecka. Argumenty lekarza zawsze są ważne, ponieważ znieczulenie podane w niewłaściwym czasie może tylko pogorszyć sytuację rodzącej i skomplikować całą akcję porodową. Z drugiej strony znieczulenie może poprawić komfort psychiczny, a jak wiemy poród jest bardzo stresującym i bolesnym przeżyciem. Dla wielu kobiet to trauma na całe życie.

Prawo w praktyce

Prawa kobiet w ciąży inaczej wyglądaj w praktyce. Mimo dostępu do znieczulenia, nie wszystkie panie mają szczęście, by z niego skorzystać. Standardy opieki okołoporodowej, o które fundacje walczyły od lat, mają obowiązywać jedynie do końca 2018 roku. Po tym czasie będą zależeć od dobrej woli lekarzy i warunków szpitali, a te z kolei pozostawiają wiele do życzenia. Fundacje zajmujące się prawami kobiet i dostępem do godnej opieki medycznej, są oburzone całą sytuacją, która nie została z nimi skonsultowana. Kobiety mają prawo do godnych warunków podczas porodu. Jak twierdzi wiele mam, problemy ze skorzystaniem ze znieczulenia nie są wymysłem. W wielu szpitalach brakuje dostępnych anestezjologów, którzy muszą takie znieczulenie podać. Najgorsza sytuacja jest w małych szpitalach, gdzie brakuje kadry medycznej. Już wcześniej, przed datą planowanego porodu warto rozeznać się w sytuacji szpitali, gdzie znajdują się oddziały położnicze. Pomocne mogą okazać się opinie innych kobiet, które korzystały ze znieczulenia przy porodzie. Istnieją także inne sposoby na zniwelowanie bólu, o które warto zapytać w szkole rodzenia czy podczas kontroli u lekarza.

znieczulenie przy porodzieMiejmy nadzieję, że Ministerstwo Zdrowia nie odbierze kobietom prawa do godnej opieki okołoporodowej, a co więcej, jej standardy będą się zwiększać. Każda z przyszłych mam pragnie rodzić po ludzku, ze spokojem i komfortem psychicznym, a jeśli jest taka możliwość, także ze znieczuleniem.

Katarzyna Antos