zaginione dziecko

Najczęściej dzieci gubią się na plaży lub w supermarkecie. Nasze dziecko może zaginąć w każdym innym miejscu. To zawsze trudna sytuacja dla rodziców. Co zrobić w sytuacji zaginięcia dziecka?

Zaginięcie dziecka

Każdego roku dochodzi do zaginięć najmłodszych. Statystycznie, w Polsce ginie każdego roku ok. 7 tysięcy dzieci. W większości przypadków, najmłodsi odnajdują się w przeciągu pierwszych 7 dni. Sytuacje bywają różne. Zdarza się, że zgubimy dziecko w supermarkecie, które odnajdzie się tuż po chwili na dziale z zabawkami czy w punkcie obsługi klienta – całe i zdrowe. Maluch może zgubić się na plaży, co zdarza się bardzo często w okresie wakacyjnym. Małe dziecko może przejść duży dystans, szybko oddala się od miejsca pobytu rodziców. A plaża dla niego wygląda wszędzie tak samo. Wystarczy więc tyko odwrócić wzrok, by stracić z oczu swoją pociechę. Do zaginięć dochodzi także z powodu ucieczek. Uciekają coraz to młodsze dzieci. Dawniej mowa była zwykle o nastolatkach. Uciekały osoby w okresie dojrzewania, z różnych powodów. Teraz są tą również dzieci w wieku 10-12 lat. W sprawach zaginięć nie brakuje także porwań. Wywiezienie dziecka poza granice kraju to częsty przypadek, szczególnie wśród związków międzynarodowych.

Co zrobić w sytuacji zaginięcia dziecka?

Zaginięcie dziecka to dla rodziców bardzo trudna sytuacja. Jednak opiekunowie przede wszystkim powinni zachować zimną krew. Opanowanie i skupienie jest niezwykle ważne, ponieważ może pomóc w określeniu potencjalnego miejsca pobytu dziecka. Pewnie zdarzyło wam się pilnować dziecko, wyglądając od czasu do czasu przez okno. Zaznaczamy jednak, że dziecko powinno przebywać pod opieką osoby dorosłej. Gdy nasza pociecha nie wraca do domu, lub nagle nie możemy odnaleźć jej wzrokiem wśród tłumu ludzi, zachowajmy spokój. Musimy powiadomić służby, policję, czy inne organy. Będąc w supermarkecie zgłośmy się do obsługi i ochrony, a na festiwalu do organizatorów i przebywających na jego teremie służb. Na plaży udajmy się do ratowników. Ratownicy szybko się porozumieją i pozwolą na reakcję na oddalonej plaży. Gdy nasze dziecko długo nie wraca do domu i nie ma z nim żadnego kontaktu, zbierzmy informacje, gdzie może aktualnie przebywać. Obdzwońmy rodzinę, rówieśników dziecka i miejsca gdzie przebywa ono, gdy nie jest w domu. Oprócz zgłoszenia na policję, możemy skontaktować się z organizacją, która poszukuje zaginionych, upubliczniając wizerunek dziecka.

Dużo zaginięć dzieci to zwykłe niedopilnowanie rodziców. Wystarczy chwila nieuwagi, by dziecko oddaliło się od nas. Warto od najmłodszych lat nauczyć dziecka adresu i tego, jak się nazywa. Także zachowania wobec obcych osób. Nie powinniśmy pozostawiać dzieci samych w domu, bez opieki. Przebywając na plaży, najlepiej założyć dziecku coś kolorowego i charakterystycznego, co szybciej pozwoliłoby je odnaleźć. Dobrym pomysłem są opaski z danymi, takimi jak numer kontaktowy do rodziców. Starsze dzieci można numeru telefonu nauczyć. W sytuacji zaginięcia dzwonimy na numer alarmowy służb.

zaginione dzieckoJako klienci sklepu, plażowicze czy zwykli przechodnie powinniśmy zareagować, gdy zobaczymy samotne dziecko. Niestety wiele eksperymentów społecznych potwierdza fakt, że bardzo często ignorujemy takie zachowania. Nasza pomoc może okazać się nieoceniona, dlatego rozglądajmy się uważnie i oczywiście dbajmy o bezpieczeństwo dzieci.

Katarzyna Antos