Prawo do dokumentacji medycznej

Rynek medyczny staje się coraz bardziej wolnorynkowy. Pojawiają się na nim prywatne przychodnie oraz gabinety specjalistyczne. Bardzo często przy wyborze lekarza kierujemy się opinią na jego temat oraz ceną za świadczone usługi. Gdy coś nam nie odpowiada, możemy go zmienić na innego specjalistę. Każdemu z nas przysługuje prawo do dokumentacji medycznej. W praktyce jednak lekarze robią problem z jej wydaniem.

Prawo do wydania dokumentacji medycznej

Nikt nie chce tracić klienta, gdy ten stanowi stałe źródło dochodu. Jednak uczciwość wymaga wydania dokumentacji medycznej pacjentowi, gdy ten zwróci się z taką prośbą do placówki zdrowia.  Ma do tego pełne prawo. Dokumentacja medyczna może być mu potrzebna dla firmy ubezpieczeniowej, dla celów własnych lub w celu konsultacji z innym specjalistą.

Dokumentacja medyczna przysługuje nam w placówkach prywatnych i NFZ

Polskie prawo mówi wyraźnie, że nikt nie może nam odmówić wydania naszej własnej dokumentacji medycznej. Wszystko jedno, czy chodzi o wyniki cytologii, USG piersi czy zdjęcie rentgenowskie szczęki.  Prawo to przysługuje zarówno w placówkach mających umowę  z NFZ, jak i prywatnych, gdzie samemu opłacamy wizytę i wszystkie niezbędne badania.

Problemy z dostępem do własnej dokumentacji medycznej

W praktyce jednak, gdy chcemy zmienić dentystę i prosimy o zdjęcie rentgenowskie szczęki oraz dokumentację dotychczasowego leczenia, napotykamy na trudny do przeskoczenia mur. Nagle się okazuje, że pani na recepcji chce nam ją wydać, ale mail z dokumentami do nas nie przychodzi. Potem mówi, że potrzebuje zgody wszystkich lekarzy prowadzących, więc potrwa to miesiąc, mimo to, że prowadził nas tylko jeden lekarz, a jego zgoda nie jest tu do niczego potrzebna. Musimy tylko udowodnić, że jesteśmy tą osobą, której dokumentacja medyczna dotyczy. Potem recepcjonistka zleca przygotowanie dokumentów swojemu koledze, ten jednak nie wywiązuje się ze swojego zadania. Jest to tradycyjna gra na zwłokę, która ma nas zniechęcić do uzyskania dokumentacji medycznej.

Strach przed podważaniem autorytetu medycznego

Z kolei w placówkach mających kontrakt z NFZ lekarze boją się, że ich autorytet medyczny zostanie podważony przez innego specjalistę. Gdy pacjent przychodzi po dokumentację, to nigdy nie mają czasu jej zgrać, wydrukować i wydać. Dopytują zaciekle, po co nam te papiery. Tymczasem mamy prawo do dokumentacji medycznej i nie musimy uzasadniać, dlaczego chcemy ją uzyskać. Możemy o to poprosić chociażby po to, aby mieć w jednej teczce wszystkie informacje o dotychczasowym leczeniu, chorobach itp., gdy  w wyniku wypadku trafimy do szpitala. Dzięki tym papierom lekarz będzie wiedział, jak nas leczyć i na co powinien uważać przy wyborze medykamentów.

W przypadku odmowy przez placówkę medyczną wydania dokumentacji medycznej, możemy zgłosić sprawę rzecznikowi praw pacjenta. On zadba o to, aby sprawa została wyjaśniona, a dokumenty wydane.