Po czym poznać, że jemu chodzi tylko o seks

Kobiety często zbyt optymistycznie podchodzą do relacji z mężczyzną. Choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że on chce się tylko zabawić, one uważają, że jest w nich głęboko zakochany. Tylko się tego wstydzi, jest zbyt nieśmiały, czeka na znak z jej strony. Po czym poznać, że jemu chodzi tylko o seks?

On wprost proponuje seks

Jeśli facet wprost proponuje seks, to znaczy, że ma na niego ochotę. Nie musi to być jednoznaczne z tym, że nie kocha kobiety, zwłaszcza gdy relacja wcześniej miała okazję stać się głębsza pod kątem emocjonalnym, ale nie należy jego propozycji przypisywać głębszego sensu. On nie proponuje seksu, bo w gruncie rzeczy chce mieć romantyczną randkę, tylko proponuje seks, bo chce seksu.

Sam nigdy się nie odzywa bez powodu

Jeśli on rzadko się odzywa i zazwyczaj robi to po to, aby zaproponować seksrandkę, to znaczy, że chodzi mu o niezobowiązującą znajomość. Faceci tak już mają, że nie chcą związku, nie są zakochani, ale nie przeszkadza im to w pójściu do łóżka kilka razy z tą samą kobietą. Skoro ona jest chętna, to wykorzystują okazję. Smutne, ale prawdziwe.

Potrafi milczeć miesiącami

Jeśli on by cię kochał, to by się odzywał. Jeśli milczy miesiącami, a potem nagle proponuje seks, to raczej chodzi mu tylko o erotyczne igraszki. Nawet nieśmiały facet, który ma problem z odzywaniem, gdy już to zrobi, to raczej wyduka z siebie jakieś „co tam?”. Będzie chciał się czegoś dowiedzieć o kobiecie, która go interesuje.

W ostatniej chwili odwołuje spotkanie

Gdyby mu na tobie zależało, to nie odwoływałby spotkania na ostatnią chwilę. Jeden raz można każdemu wybaczyć, ale gdy to staje się notoryczne, może świadczyć o tym, że kręci naraz z kilkoma kobietami i wybiera najlepszą, dostępną opcję.

On myli fakty

Jeśli on przypisuje ci bycie miłośniczką potrawy, której nie cierpisz i o której mu wspominałaś właśnie w kontekście znienawidzonego dania, to znaczy, że spotyka się z wieloma kobietami. Mylą mu się fakty, bo jego mózg musi przetrawić ich za dużo.

Ta relacja zaczęła się od seksu

Relacje, które rozpoczynają się od seksu, rzadko mają szansę na swój ciąg dalszy. Mężczyźni chcą na stałe partnerki kobiety, które są trudne do zdobycia. Boją się, że jeśli są łatwe, to łatwo można je też stracić na rzecz innego samca. Poza tym szybki seks uniemożliwia bliższe poznanie, wzajemną fascynację, stworzenie czegoś głębszego. Mężczyźni mają naturę zdobywcy. Coś, co łatwo przyszło, łatwo też odchodzi.

Nie zamierza zostawać na noc

Jeśli facetowi chodzi o coś więcej, to nie ucieka na noc do siebie, tylko zostaje u kobiety, żeby się poprzytulać, pogłębić więź. Jeśli on się zmywa do siebie, to jest to powód do niepokoju.

Dopytuje się o samopoczucie, aby wyczuć sytuację

To jest coś, na co wiele kobiet się nabiera. On pyta: jak się czujesz. Ty myślisz, jaki on czuły i romantyczny. A w gruncie rzeczy chce wysondować, czy masz okres, czy też nie. W pierwszym przypadku nie ma co proponować spotkania, bo nie będzie seksu. Facet woli uniknąć takiej niespodzianki i ukierunkować energię gdzie indziej. Oczywiście, są też faceci, którzy szczerze i z troski pytają o nasze samopoczucie. Trzeba mieć jednak na uwadze, że jeśli mężczyzna zachowuje się podejrzanie i dopytuje, to może to robić jedynie z seksualnych pobudek.