KolagenCito

Zapewne zauważyłaś, że skóra wraz z upływem czasu traci swoją gładkość i elastyczność. Wszystkiemu winne są zmiany, jakie zachodzą w organizmie.  Wraz z wiekiem zmniejsza się synteza kolagenu, jednego z podstawowych białek budulcowych skóry odpowiedzialnych za jej jędrność i elastyczność.  Czy można w jakiś sposób zredukować skutki nieuchronnych zmian, które dokonują się w naszym organizmie?  Jak regularnie przyjmowanie produktu KolagenCito wpłynęło na stan skóry naszych redaktorek?

Wzrost elastyczności skóry

Trzymiesięczna kuracja z wykorzystaniem KolagenCito przyniosła poprawę stanu skóry.  Ta stała się bardziej napięta i aksamitnie gładka w dotyku. Na twarzy przestała odbijać się faktura pościeli, co świadczy o wzroście nawilżenia.  Makijaż, który nakładamy na tak napiętą skórę, prezentuje się dużo korzystniej. Aplikacja podkładu nie nastręcza żadnych trudności, ten gładko rozprowadza się na twarzy, doskonale się w nią wtapiając.  Efekt ten można porównać do tego, jaki osiągamy, gdy nałożymy na twarz primer na bazie silikonów, który nadaje poślizg.  Teraz można zrezygnować z używania bazy pod makijaż, a make-up i  tak prezentuje się perfekcyjnie.  To niewątpliwie zasługa produktu KolagenCito, który zwiększył napięcie skóry.

Spłycenie zmarszczek mimicznych

Zmarszczki mimiczne wokół oczu to zmora większości z nas. Pojawiają się stosunkowo wcześnie, u wielu z nas stają się widoczne już podczas studiów. Niestety, to właśnie ta partia twarzy starzeje się najszybciej.  Postanowiłyśmy sprawdzić, jak zażywanie produktu KolagenCito wpłynie na tę okolicę.  Rezultat przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Okazało się, że trzymiesięczna kuracja przyczyniła się do spłycenia zmarszczek mimicznych. Te wprawdzie całkowicie nie znikły, ale stały się mniej widoczne.

Zwalczanie cellulituKolagenCito

W związku z tym, iż KolagenCito przyjmuje się wewnętrznie, oddziałuje on na cały organizm. Zauważyłyśmy, że jego regularne przyjmowanie  przyczyniło się do ujędrnienia skóry na nogach i pośladkach, czyli w obszarach narażonych na cellulit. Skóra w problematycznych częściach ciała zyskała na elastyczności i gładkości. KolagenCito przyczynił się do wyrównania wszelkich nierówności, dlatego też w dni, w które pogoda dopisuje, możemy sobie pozwolić na zakładanie dopasowanych szortów.

Sprawdzony sposób na siniaki

Dzięki produktowi KolagenCito pozbyłyśmy się także siniaków. Dotychczas każde lekkie uderzenie skutkowało pęknięciem naczyń włosowatych, co manifestowało się powstaniem fioletowej plamy. Odkąd stosujemy KolagenCito możemy zapomnieć o siniakach, które pojawiają się znikąd. Kiedy tylko aura na to pozwala, zakładamy odkryte, letnie sukienki. Kolagen stanowi nie tylko 60% wszystkich białek wchodzących w skład skóry, ale też stanowi budulec ścięgien, dziąseł, naczyń krwionośnych, chrząstek i stawów.  Gdy naczynia krwionośne są silne i elastyczne, wówczas wykazują odporność na uszkodzenia mechaniczne prowadzące do powstawania siniaków.

Komfort stosowania pastylek KolagenCito

Pastylki KolagenCito  są miękkie i przeznaczone do ssania, ich zażywanie jest naprawdę komfortowe. Jedna pastylka dostarcza 400 mg wysokiej klasy kolagenu oraz odpowiednio dobraną dawkę witaminy C, która odgrywa kluczową rolę w procesie syntezy kolagenu i jego przyswajania.  W celu uzyskania optymalnego efektu zaleca się spożywanie trzech pastylek KolagenCito dziennie.

KolagenCito jest dostępny w aptekach i zielarniach. Jego cena jest przystępna, za opakowanie produktu, które zawiera 24 pastylki, zapłacimy 29 zł.  Uzyskane rezultaty są warte tych pieniędzy. KolagenCito przyniósł u nas zauważalne efekty, dlatego z czystym sumieniem poleciłybyśmy go swojej przyjaciółce.