Kiedy powinnaś zwolnić tempo życia

W XXI wieku wszyscy pędzimy do przodu. Staramy się sprostać oczekiwaniom naszych przełożonych, rodziców i dzieci. Mamy znacznie więcej obowiązków niż poprzednie pokolenia.  Kiedy powinnaś zwolnić tempo życia?

Istnieją obowiązki, z których nie można zrezygnować ani odłożyć ich na potem. Trzeba pracować, wywiązywać się z terminowo ze swoich zobowiązań. Należy w terminie opłacić media i czynsz, zrobić zakupy, aby w domu nie brakowało jedzenia. Jednak istnieje cała masa rzeczy, które można sobie czasem odpuścić, zwłaszcza gdy nasz organizm zaczyna się domagać zwolnienia tempa życia.

Kiedy czujesz przewlekłe zmęczenie

Czasem czujemy się tak zmęczone, iż każdy, nawet najdrobniejszy wysiłek, odbieramy jako wyzwanie. Gdy myjesz owoce przy zlewie i czujesz, że masz nogi z waty, a twoje oczy mimowolnie się zamykają, to znak, że dopadło cię przewlekłe zmęczenie. Pora odpocząć i nieco zwolnić tempo życia. Może warto przez jakiś czas ograniczyć się do najpilniejszych rzeczy, czyli pracy po 8 godzin i przygotowywania posiłków lub ich zamawiania. Zrób sobie trochę wolnego, jeśli nie posprzątasz mieszkania, nic się nie stanie.

Popełnianie błędów w pracy

Kiedy jesteśmy zmęczone i przepracowane, łatwo popełniamy błędy w pracy. Często są to potknięcia, które nigdy wcześniej nam się nie zdarzyły. Co chwilę przez przypadek klikamy nie w to okienko, które trzeba. Odpisujemy niewłaściwej osobie na maila, przekręcamy jej imię etc. Popełnianie błędów w pracy pokazuje, że nikt z nas nie jest niezniszczalny. Czasem trzeba zwolnić tempo życia, wyjść z pracy po 8 godzinach, pojeździć na rowerze, wyspać się lub spotkać z przyjaciółką. Krótko mówiąc, zrobić coś dla siebie i odpocząć.

Gdy kręci ci się w głowie

Czasem jesteśmy tak zapracowane, iż zapominamy o regularnym spożywaniu posiłków.  Nierzadko zdarza nam się sięgać po jakiś fast food czy zupkę instant. W związku z tym, iż nie dostarczamy swojemu organizmowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych, pojawiają się niedobory, które manifestują się m.in. zawrotami głowy.

Osłabiona odporność a przepracowanie

Przepracowanie sprawia, że nie mamy czasu na zdrowe odżywianie i wypoczynek, w naszym organizmie nieustannie uwalniają się natomiast hormony stresu. Wszystko to skutkuje spadkiem odporności, który może manifestować się nawracającymi przeziębieniami, infekcjami pochwy czy opryszczką na ustach.

Kiedy dopada cię wypalenie zawodowe

Nawet jeśli kochasz swoją pracę na początku kariery, to pracując po kilkanaście godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu, w końcu możesz zacząć odczuwać skutki wypalenia zawodowego. Pojawia się ogromna niechęć do wstawania, czujesz się przytłoczona i pozbawiona radości życia. To znak, iż należy zwolnić tempo życia, aby móc dalej pracować w wybranym zawodzie.

Gdy czujesz się przytłoczona nadmiarem obowiązków

Czasem bierzemy na swoje barki zbyt wiele. Chcemy być perfekcyjnymi pracownicami, dorabiać sobie dodatkowymi zleceniami, uczyć się języków obcych, mieć pięknie wysprzątane mieszkanie. Lista rzeczy do zrobienia zdaje się praktycznie nie mieć końca.  W takiej sytuacji możesz poczuć się przytłoczona nadmiarem obowiązków. Nie lekceważ tego uczucia, ponieważ z czasem może przerodzić się w depresję i myśli samobójcze.

Przygnębienie a przepracowanie

Czasem przepracowanie skutkuje przygnębieniem. Każdy dzień jawi się jako kolejna batalia o przetrwanie, a nam po prostu brakuje już sił do działania. Aby nie popaść w depresję, warto dać sobie trochę oddechu. Świat się nie zawali, jeśli zwolnisz tempo życia, pójdziesz na zaległy urlop, czy ograniczysz się do pracy 8 godzin dziennie.