Dlaczego uważamy dawne czasy za lepsze
Zdjęcie autorstwa charan sai z Pexels

Zapewne nie raz słyszałaś, jak twoi rodzice lub dziadkowie utyskują na współczesne pokolenie i warunki życia. Słuchając ich, można dojść do wniosku, że ich zdaniem dawniej było lepiej. Czy jednak to właściwe spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość? W naszym artykule podpowiadamy, dlaczego uważamy dawne czasy za lepsze.

Spis treści:

  1. Idealizacja dawnych czasów
  2. Jak własne doświadczenia zniekształcają odbiór współczesnych czasów?
  3. Dlaczego uważamy dawne czasy za lepsze?
  4. Jak zmiany w nas wpływają na ogląd rzeczywistości?
  5. Czy żyjemy w najlepszych czasów od zarania ludzkości?

Idealizacja dawnych czasów

Im jesteśmy starsi, tym bardziej zaczynamy idealizować minione czasu. Po trzydziestce z rozrzewnieniem wspominamy studia i ówczesne przyjaźnie. Dochodzimy do wniosku, że teraz relacje międzyludzkie są płytsze, a co za tym idzie trudniej znaleźć kogoś, komu można zaufać. Dochodzimy również do wniosku, że nasze pokolenie bardziej szanowało pracę i się do niej przykładało. Młodym ludziom zarzucamy lenistwo i roszczeniowość.

Jak własne doświadczenia zniekształcają odbiór współczesnych czasów?

Każde pokolenie lubi narzekać na współczesne czasy i idealizować minione. Wynika to ze zniekształceń, jakie dokonują się w naszym mózgu wskutek własnych przeżyć, emocji i doświadczeń.  W rezultacie nie stać nas na obiektywne spojrzenie. Tylko nieliczni potrafią posłużyć się twardymi danymi statystycznymi lub naukowymi, aby potwierdzić lub odrzucić daną tezę.

Dlaczego uważamy dawne czasy za lepsze?

Dlaczego uważamy dawne czasy za lepsze? Wykazujemy bowiem tendencję do nadmiernej koncentracji na jakimś elemencie otaczającej nas rzeczywistości. W rezultacie przypisujemy mu zbyt  duże znaczenie, podobnie jak własnym obserwacjom. Dobrze obrazuje to przykład z zarobkami. Jeśli spotkamy się ze znajomymi, to większość z nich będzie narzekać na to, że ich wynagrodzenie jest zbyt niskie. W rezultacie możemy odnieść fałszywe przeświadczenie, że wszyscy wokół nas zarabiają marne pieniądze i ten kraj nie jest dobrym miejscem do życia. W rzeczywistości jednak ludzie lubią narzekać. Nasi znajomi mogą zawsze uważać, że ich wynagrodzenie jest nieadekwatne do poniesionego nakładu. Trawa u sąsiadów, czyli Niemców, może wydawać się bardziej zielona. Możemy odnieść przeświadczenie, że jest to kraj mlekiem i miodem płynącym. Owszem, tam zarabia się więcej, łatwiej można otrzymać mieszkanie socjalne, ale też istnieją problemy, o których zdajemy się zapominać, nadmiernie koncentrując się tylko na jednym aspekcie, a mianowicie finansowym.

Jak zmiany w nas wpływają na ogląd rzeczywistości?

Rozpatrując zagadnienie, dlaczego uważamy dawne czasy za lepsze, należy podkreślić, iż zmiany, jakie zaszły w nas samych, mogą wpływać na ogląd rzeczywistości. Np. z wiekiem mamy gorszy refleks za kierownicą, przez co sami jeździmy ostrożniej niż dawniej. Wówczas młodzi kierowcy mogą wydawać nam się agresywni. Często jednak zapominamy, że sami kiedyś prowadziliśmy samochód w bardziej odważny sposób, bo mieliśmy świetny refleks.

Czy żyjemy w najlepszych czasów od zarania ludzkości?

Aby realnie ocenić aktualną sytuację, warto spojrzeć na twarde dane statystyczne. Umieralność wśród małych dzieci gwałtownie spadła. Średnia długość życia nieustannie się wydłuża. Na dodatek  jesteśmy w stanie szybko poradzić sobie z zagrożeniem epidemiologicznym, opracowując nową szczepionkę w ciągu roku.  W krajach europejskich kobiety mają prawa wyborcze, mogą dziedziczyć i pracować zawodowo. Dostęp do edukacji znajduje się na wyciągnięcie ich ręki. Oczywiście, nie oznacza to, że znikły wszystkie problemy. Dzieci w Afryce wciąż umierają z głodu, nie wszystkie kraje mogą otrzymać dostateczną ilość szczepionek, nie wszędzie kobiety mogą o sobie decydować, na dodatek w Europie też padają ofiarami dyskryminacji. Niewątpliwie jednak sytuacja się poprawia. Wciąż mamy wiele do zrobienia i nie powinniśmy tracić motywacji.