Alergia na marihuanę – czy grozi nam wzrost zachorowań?

Dlaczego konopie indyjskie na listę alergenów trafiły dopiero teraz? Wynika to z uwarunkowań prawnych, do niedawna większość państw zakazywała posiadania marihuany. Ostatnio jednak sytuacja  uległa zmianie, kolejne stany i państwa liberalizują prawo, tym samym zezwalając w mniejszym lub większym stopniu na palenie jointów.

Marihuana sprawcą alergii?

Nie każdy jednak wie, że legalizacja marihuany może nieść daleko idące konsekwencje dla osób, które nie korzystają z tej używki. Kontakt z dymem pochodzącym z jointów może przyczynić się do wystąpienia odpowiedzi alergicznej i zaostrzenia przebiegu astmy.

Legalny obrót marihuaną wiążę się również z zakładaniem plantacji i wzrostem stężenia pyłków konopi indyjskich w powietrzu.  Wraz z wiatrem mogą zostać przeniesione na znaczne odległości.  Temu problemowi postanowili przyjrzeć się naukowcy, swoje wnioski opublikowali w czasopiśmie „Allergy, Asthma & Immunology”.

Alergia na marihuanę – czy grozi nam wzrost zachorowań?

Uczulenie na konopie indyjskie

Wiele wskazuje na to, iż ułatwiony dostęp do marihuany już niebawem przyczyni się do gwałtownego wzrostu alergii na marihuanę i pyłki konopi indyjskich. Uczulenie może manifestować się katarem, kaszlem, zapaleniem spojówek, jak również stanem zapalnym zatok.  Do wystąpienia wspomnianych objawów może przyczynić się również bezpośredni kontakt z konopiami indyjskimi, z tym problemem prawdopodobnie najczęściej będą borykały się osoby zatrudnione do prac na plantacji.   Znane są też przypadki, w których to styczność z pyłkami konopi, doprowadziła do rozwoju astmy.