Z etykietą "bezglutenowe" - czyli jakie?

Czy jednak każdy “produkt bezglutenowy” jest w istocie bez glutenu? By wyeliminować niepewność producenci żywności powinni starannie znakować swoje produkty i zapewniać stosowanie się do norm stowarzyszenia celiaków czy innych organizacji zajmujących się dietą bezglutenową i zdrową żywnością.

Nie ma jednolitych globalnych standardów stosowania na opakowaniach żywności terminu “produkt bezglutenowy”. Dla krajów UE ustalono, że za bezglutenowe uważa się produkty, w których zawartość glutenu jest poniżej 20 ppm. W Polsce obowiązują więc te same normy. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie Przekreślonego Kłosa oraz na witrynie AOECS.

Bezglutenowe to nie dietetyczne

Z etykietą "bezglutenowe" - czyli jakie?„Bezglutenowe” to także nierównoznaczne z produktami o niskiej zawartości tłuszczu, cukru lub sodu. A zatem nie jest to żywność dietetyczna, dla osób, które chcą schudnąć i wybierają towar z półek ze zdrową żywnością, a jedynie konieczność dla 380,000 chorych w Polsce, którzy muszą realizować zalecenia lekarzy.

Osoby zdrowe nie mają dodatkowych korzyści z takiej diety bezglutenowej i lepiej, jeśli wybiorą takie produkty, które pozwolą im na utrzymanie właściwie zbilansowanej diety.
(CM)

Europejskie stowarzyszenia celiaków zrzesza AOECS (Association of European Coeliac Societies – www.aoecs.org), w Polsce jego członkiem jest Polskie Stowarzyszenie osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej (www.celiakia.pl)