Podczas testów prowokacyjnych pacjent ma bezpośredni kontakt z potencjalnymi alergenami, którymi mogą być leki, detergenty, pyłki czy substancje pokarmowe. Specjalista obserwuje reakcję organizmu na dany czynnik i na tej podstawie ustala przyczynę dolegliwości. Istnieje kilka rodzajów testów prowokacyjnych, jednak największą popularnością cieszą się próby donosowa, odoskrzelowa i pokarmowa. Mogłoby się wydawać, że z tej metody diagnostycznej, ze względu na jej prostotę, może skorzystać każdy w domowym zaciszu. Specjaliści jednak stanowczo odradzają przeprowadzanie próby prowokacyjnej na własną rękę. Badanie powinno odbywać się pod bezwzględną kontrolą lekarza. Próbę prowokacyjną przeprowadza się w celu potwierdzenia wywiadu alergologicznego, badań serologicznych, ustalenia wskazań do odczulania i monitorowania jego przebiegu.
Przygotowanie do testów ekspozycyjnych
Testy prowokacyjne wymagają odpowiedniego przygotowania, lekarz powinien poinformować pacjenta o szczegółach. Na dwa tygodnie przed wykonaniem próby należy odstawić leki antyhistaminowe o przedłużonym działaniu, a na dwa dni przed badaniem powinniśmy zrezygnować z zażywania leków przeciwhistaminowych o krótkim działaniu, kortykosteroidów i preparatów zawierających związki wapnia.
Lekarz powinien mieć pełny obraz stanu zdrowia pacjenta, toteż nie należy ukrywać przed nim żadnych informacji, nawet jeśli te z naszego punktu widzenia wydają się nieistotne. Specjalista powinien wiedzieć o zaostrzeniu objawów alergii, chorobach przewlekłych, które zostały u nas zdiagnozowane i zażywanych lekach. W trakcie wykonywania próby prowokacyjnej nie lekceważ żadnych dolegliwości. W przypadku pojawienia się duszności, świądu skóry, kaszlu, bólu brzucha, zaburzeń widzenia należy poinformować o nich lekarza. Testy prowokacyjne są obarczone dużym ryzykiem, wyżej wspomniane objawy mogą poprzedzać wstrząs anafilaktyczny, który wymaga natychmiastowego podania adrenaliny.
Pokarmowa próba prowokacyjna – kiedy przeprowadzić ją u dziecka?
U twojego dziecka zdiagnozowano alergię na mleko krowie? Jeśli maluszek ma dopiero kilka miesięcy, istnieje prawdopodobieństwo, iż po ukończeniu pierwszego roku życia objawy ustąpią. Z przeprowadzonych badań wynika, iż w miarę upływu czasu układ pokarmowy i immunologiczny dojrzewają. W rezultacie organizm zaczyna tolerować produkty spożywcze, na które wcześniej reagował alergią.
Alergolodzy zgodnie podkreślają, iż pierwszą próbę prowokacyjną z wykorzystaniem mleka krowiego można przeprowadzić po ukończeniu przez dziecko pierwszego roku życia. W związku z tym, iż tempo dojrzewania układu immunologicznego i pokarmowego jest cechą osobniczą, u malucha nadal może pojawiać się odpowiedź alergiczna. Przed przeprowadzeniem testów prowokacyjnych należy skonsultować się z lekarzem, próbę należy odłożyć w czasie, jeśli u dziecka niespodziewanie pojawią się objawy alergii.
Testy prowokacyjne powinno przeprowadzać się, stopniowo zwiększając dawkę alergenu. Na początek podajemy malcowi niewielką ilość uczulającego produktu, np. pół łyżeczki twarożku i obserwujemy reakcję jego organizmu. Jeśli nie pojawią się żadne niepożądane dolegliwości takie jak wzdęcia, wymioty, bóle brzucha, kolejnym razem można nieznacznie zwiększyć dawkę. W przypadku wystąpienia objawów alergii, z przeprowadzeniem kolejnej próby prowokacyjnej należy wstrzymać się 6-8 tygodni.
Marlena
