Mamy niestety dziwny zwyczaj leczenia się samodzielnie, środkami dostępnymi w aptekach. Często możemy sobie zrobić krzywdę zamiast pomóc. Chodzimy zakatarzeni, kaszlący, z gorączką, bólem głowy. To duży błąd. Największy chyba, jaki można zrobić. Każda “przechodzona” choroba prędzej, czy później odbije się na naszym zdrowiu. Zagrożone są serce, płuca, cały układ odpornościowy.
A przecież każda choroba wykryta we wczesnej fazie lepiej rokuje i łatwiej się ją leczy.
Idź do lekarza, pozwól się zbadać, wykonaj badania. To, co wygląda na zwykłą infekcję, wcale może nią nie być.
To może być alergia
Po pierwsze spróbuj zaobserwować, czy objawy nie pojawiają się w jakiś określonych sytuacjach lub w określonych warunkach. Musisz pomóc swojemu lekarzowi, bo objawy alergii trudno odróżnić na pierwszy rzut oka od infekcji.
Jeśli trzeba – poproś o skierowanie do alergologa. Opowiedz o w swoich spostrzeżeniach, wszystko jest ważne.
Na co zwrócić uwagę?
Jeśli pojawia się katar, zatkany nos, czy kichanie lub pieczenie oczu i nosa – czy jest w pobliżu kot lub pies? A może dzieje się tak w pomieszczeniach mocno zakurzonych albo np. na wiosnę, kiedy znajdziesz się w pobliżu brzozy? Czy odczuwasz bóle brzucha lub nudności po zjedzeniu niektórych pokarmów? Czy twoja skóra reaguje wysypką lub świądem na kosmetyki, pokarmy, tworzywa?
Oczywiście, nie z każdym katarem biegniemy do lekarza, nie każda wysypka to od razu pokrzywka.
Ważne, żeby nie lekceważyć nawrotów pewnych symptomów. Ważne, by obserwować i być dla siebie po prostu dobrym.
Nieleczony katar
Zwykły katar zbyt długo nieleczony, zlekceważony może się przeobrazić w końcowym efekcie w astmę, która zostaje na całe życie. Podobnie jeśli zbagatelizujesz objawy alergii na pszenicę, grozi ci wrzodziejące zapalenie jelita grubego.
To tylko przykłady. Dlatego nie czekaj, dowiedz się, co ci dolega. Im szybciej zaczniesz działać, tym lepiej dla ciebie.
