Latem zagrożenie stanowią zimne posiłki i napoje oraz skoki do zimnej wody. Pierwsze mogą spowodować obrzęki warg i krtani uniemożliwiające oddychanie, czasem nawet uduszenie, a drugie uwolnienie dużej dawki histaminy, a w efekcie omdlenie i utonięcie.
Ważna aklimatyzacja
Uczuleni na zimno powinni być szczególnie ostrożni w momentach nagłego obniżenia temperatury, jak przy wychodzeniu z nagrzanego pomieszczenia czy pojazdu zimą.
Doradza się, by pozwolić swojemu ciału się zaaklimatyzować w temperaturze przejściowej, czyli postać parę minut na chłodnej klatce schodowej lub wyłączyć ogrzewanie na chwilę przed dojechaniem samochodem do pracy. Nawet latem podmuchy chłodniejszego wiatru lub jazda na motorze wywołają najprawdopodobniej reakcję skórną.
Czym leczyć alergię na zimno?
Badania dowodzą, że takie uczulenie dwukrotnie częściej dotyka kobiety. W znakomitej większości przypadków utrzymuje się przez mniej więcej 5 lat, po czym zanika całkowicie lub jego objawy znacząco maleją.
Odczulanie polegające na stopniowym oziębianiu ciała daje niewielki efekty, a objawy powracają po jego zaprzestaniu. Dużo lepsze efekty dają leki przeciwhistaminowe oraz zwiększone dawki desloratadyny, wszystko oczywiście konsultowane z lekarzem.
