Czerwcowe pylenia w Europie

Problemy czerwcowe
W czerwcu alergikom dokuczają przede wszystkim bylica pospolita, trawy i pomurnik (ten ostatni we Włoszech i Hiszpanii). Jak daleką podróż pokona pyłek trawy decyduje pogoda, głównie wiatr, opady, ale i owady, a także warunki otoczenia i rozmiar pyłku. Pyłki traw opadają na ogół do 3 metrów od źródła i tylko 1 proc. z nich pokonuje odległość ponad 1 km. Ale w przypadku innych roślin ta odległość od rośliny – źródła pylenia może wynosić aż 20 km. Podczas burz szczególnie nasila się astma i sezonowy nieżyt nosa – rośnie wówczas stężenie ziaren pyłku traw i innych uczulających roślin, wzrasta wyrzut ziaren pyłku i uwalnianie alergenów rozpraszających się następnie w mieszance wody i powietrza podczas opadów burzowych tworząc aerozole szybko dostające się do naszego układu oddechowego.

Pylą częściej wysokie trawy łąkowe (tymotka, kupkówka, wyczyniec łąkowy czy życica), nad morzem 2-3 tygodnie wcześniej niż w górach.
Do zdiagnozowania alergii na pyłki traw wystarczy wykonać testy na 2 gatunki, a większość z nich powoduje reakcje krzyżowe – alergia na jeden gatunek często powoduje objawy po kontakcie z innym – katar sienny, podrażnienie błon śluzowych, szczypanie oczu, nieżyt spojówek.

Czerwcowe pylenia w EuropieW Unii Europejskiej, w zależności od regionu 8-35% mieszkańców ma w wieku dorosłym alergię na pyłki traw. Mimo iż w ciągu ostatnich 20 lat obszary trawiaste w Europie zmniejszyły się aż o 40 proc.
Wybierając miejsce na letni wypoczynek warto pamiętać, że najmniej pyłków jest nad morzem i wysoko w górach – poza parietarią rosnącą powszechnie nad Morzem Śródziemnym.