Codzienne stosowanie kosmetyków zwiększa ryzyko alergii

Część Polaków boryka się z alergią na substancje pochodzenia naturalnego takie jak pyłki, roztocza, sierść psa, owoce czy mięso, podczas gdy inne osoby uczulają chemikalia.  Do metali o wysokim działaniu alergizującym zaliczamy nikiel, chrom i kobalt. Ten pierwszy często spotykamy w biżuterii, w tym specjalnie wyprodukowanych kolczykach, które odgrywają kluczową rolę przy przebijaniu uszu.  W przypadku kosmetyków alergicy powinni zachować czujność, alergizować mogą kompozycje zapachowe, konserwanty, barwniki i ekstrakty.

 

Nikiel – często spotykany alergen

Szacuje się, iż co drugie dziecko zmaga się z uczuleniem na jakąś substancję chemiczną. Najczęściej spotykanym winowajcą jest nikiel,  toteż specjaliści odradzają małym dziewczynkom przekłuwanie uszu. Udowodniono, iż dzieci, które zdecydowały się na piercing w wieku kilkunastu lat, rzadziej zmagają się z uczuleniem na nikiel niż kilkuletnie dziewczynki noszące biżuterię. Wykazano, iż 65% osób uczulonych na nikiel nosi kolczyki.  Nie wystarczy zrezygnować z biżuterii, by zapomnieć o dokuczliwych objawach alergii. Nikiel to metal szeroko rozpowszechniony w przemyśle, znajdziemy go w aparatach ortodontycznych oraz w czekoladach, do których przedostaje się z urządzeń produkcyjnych.

 Codzienne stosowanie kosmetyków zwiększa ryzyko alergii

 

Nadmierne stosowanie kosmetyków prowadzi do alergii

Kobiety znajdują się w grupie zwiększonego ryzyka, ponieważ na co dzień stosują kosmetyki. Krem nawilżający, który  systematycznie wklepujemy w skórę, wierząc, że w ten sposób spowolnimy procesy starzenia,  po kilku latach może zacząć nas uczulać. Jego gwałtowna i niespodziewana reakcja to najczęściej sprawka konserwantów.  Mogłoby się wydawać, że w takiej sytuacji wystarczy wymienić zawartość toaletki. Tak jednak nie jest, bowiem konserwanty wykorzystywane w kosmetologii, często są dopuszczalne w przemyśle spożywczym. W rezultacie pijąc oranżadę zawierającą kwas benzoesowy lub jego estry, możemy doprowadzić do pojawienia się identycznych objawów alergii jak przy stosowaniu kremu. Nierzadko zdarza się, iż bierzemy pod lupę produkty z naszego menu, nie wiążąc symptomów uczulenia z wcześniej używanymi kosmetykami.

Alergolodzy ostrzegają nastolatki przed nadużywaniem kremów, balsamów i kolorówki. Dziewczynki, które pragną upodobnić się do popularnej gwiazdy filmowej, coraz częściej decydują się na pełny makijaż i wykonują go na co dzień.  Tym samym nieświadomie zwiększają ryzyko wystąpienia alergii.  Nastolatkom zaleca się umiar, okazjonalny makijaż nie powinien im zaszkodzić, nie należy go jednak wykonywać na co dzień.

 

Nina